Liga Europy. Pójść krok dalej

Kluby z Hiszpanii i Anglii dominują w ostatnich latach w Lidze Europy. W niedzielę ekipy właśnie z tych dwóch krajów zagrają o finał rozgrywek.


Na początku roku, jeszcze przed przerwaniem rozgrywek, Manchester United dotarł do półfinału Pucharu Ligi Angielskiej. W dwumeczu okazał się jednak gorszy od Manchesteru City, a o wszystkim zadecydował pierwszy mecz na Old Trafford, gdzie „Obywatele” wygrali 3:1. W rewanżu „Czerwone diabły” wygrały wprawdzie 1:0, ale to okazało się za mało do tego, aby awansować do finału, który zresztą skończył się triumfem „The Citizens”.

W Pucharze Anglii, już w lipcu br., czyli po wznowieniu rozgrywek, piłkarze Ole Gunnara Solskjaera również dotarli do półfinału. Mierzyli się na Stadionie Wembley z Chelsea i nie dali rady drużynie Franka Lamparda. Oznacza to, że w tym sezonie drużyna z czerwonej części Manchesteru przegrała już dwa półfinały.

Teraz czeka ją trzeci – w Lidze Europy, w najbliższą niedzielę, przeciwko Sevilli.


Przeczyta jeszcze: Półfinał rzutem na taśmę!


– Awans do półfinału to spory wysiłek, ale jednocześnie to za mało dla takiego klubu, jakim jest Manchester United – powiedział szkoleniowiec „Czerwonych diabłów”.

– Przegraliśmy w tym roku dwa półfinały i nie chcę, aby to się powtórzyło – dodał Ole Gunnar Solskjaer, którego zespół na stadionie w Kolonii zmierzy się z hiszpańskim rywalem. Angielscy kibice mieli nadzieję na… angielski półfinał. Przypomnijmy bowiem, że w ćwierćfinale Sevilla grała z Wolverhamptonem i okazała się nieznacznie lepsza.

To również klub, który jako jedyny w historii rozgrywki LE wygrał trzy razy z rzędu. To także rekordzista pod względem liczby triumfów, licząc wygrane w Pucharze UEFA. Łącznie Sevilla aż pięć razy sięgała po trofeum. Liga Europy w ostatnich latach to zresztą domena klubów z Hiszpanii i Anglii. Dowód? Od 2012 roku w zmaganiach triumfowały kluby tylko z tych właśnie krajów. Pięciokrotnie wygrywały drużyny z La Liga, a trzy razy ekipy z Premier League. Manchester United to zresztą zespół, który w 2017 roku przerwał hegemonię Sevilli. A w zeszłym roku, w Baku, w decydującej rozgrywce zagrały dwa inne angielskie kluby – Chelsea i Arsenal. Był to drugi przypadek w historii LE, kiedy to w finale mierzyły się dwa zespoły z tego samego kraju. Poprzedni miał miejsce w 2012 roku, kiedy to… Atletico Madryt mierzyło się z Athletikiem Bilbao.


Półfinały LE

Niedziela, 16 sierpnia, godz. 21.00, Kolonia
Manchester United – Sevilla

Poniedziałek, 17 sierpnia, godz. 21.00, Duesseldorf
Inter Mediolan – Szachtar Donieck


Fot. PressFocus