Szkoleniowiec Napoli odchodzi z klubu. Kierunek na Półwysep Iberyjski?
Trener Napoli Luciano Spalletti po zakończeniu sezonu odchodzi z klubu. „Azzurri” poszukują już jego następcy.
Spalletti chce odpocząć
Mistrzowie Włoch stracili szkoleniowca, co było do przewidzenia. W ostatnich tygodniach mówiło się o konflikcie na linii Luciano Spalletti – Aurelio De Laurentis. Według medialnych doniesień właściciel „Azzurrich” miał nie zgodzić się na oczekiwane przez 64-letniego szkoleniowca ruchy transferowe. Wydaje się jednak, że nie jest to prawdą.
– Spalletti jest wolnym człowiekiem. Przyszedł do mnie i powiedział mi, że zrobił tu wszystko, co mógł. Powiedział, że chce odpocząć. Czy mógłbym się temu sprzeciwić? Dał mi tak wiele, dziękuję mu za to – powiedział właściciel Napoli.
Jak podkreślił sam szkoleniowiec jego decyzja jest ostateczna. – Czasami ludzie się rozchodzą. Między nimi jest zbyt wiele miłości. Teraz nie jestem w stanie dać Napoli tyle, na ile zasługuje – powiedział Spalletti. Jak sam wskazał nie ma oferty z innych klubów. Jednak nawet, gdyby się taka pojawiła, to by ją odrzucił. 64-latek chce zrobić sobie roczną przerwę. – Potrzebuję odpoczynku. Czuję zmęczenie, a przerwa dobrze mi zrobi. Nie będę trenował Napoli – dodaje Spalletti.
Czytaj także:
Kto zastąpi Spallettiego?
We Włoszech rozpoczęła się już dyskusja o tym, kto mógłby zastąpić szkoleniowca w Napoli. Medialne doniesienia wskazywały choćby na byłego selekcjonera reprezentacji Hiszpanii i trenera Barcelony Luisa Henrique. Temat został jednak szybko „ucięty” przez samego właściciela Napoli. Jak wskazał poszukiwany jest szkoleniowiec, który będzie grał systemem 4-3-3. Henrique raczej nie był skory, by w taki sposób ustawiać swoją drużynę.
Można jednak spodziewać się solidnego szkoleniowca, który zostanie zatrudniony pod Wezuwiuszem. Jednym z kandydatów jest Sergio Conceicao. Pochodzący z Coimbry Portugalczyk od dłuższego czasu robi dobre wyniki w FC Porto, z którym związany jest od sześciu lat. Ma na swoim koncie pracę także w FC Nantes u Waldemara Kity czy klubach z rodzinnego kraju. Pracował w Academicy, Bradze i Vitorii de Guimaraes.
Nie oznacza to jednak, że zespół mistrza Włoch zdecyduje się na portugalskiego szkoleniowca. Być może De Laurentis zdecyduje się na szkoleniowca, który już pracował w Napoli. W ostatnich tygodniach głośno o tym, że Maurizio Sarri ma pożegnać się z Lazio. Szkoleniowiec ma mieć problemy z władzami klubu w sprawie transferów. Taka zmiana byłaby ciekawa, ale nie wiadomo czy wykonalna. W końcu 64-letni Sarri (rówieśnik Spalettiego) już zna specyfikę pracy w Neapolu i nie wiadomo, czy znów będzie chciał się w to bawić.
Fot. Michele Nucci/LaPresse/SIPA USA/PressFocus
Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.
