Miedź Legnica. Szybka gwarancja

Piłkarze Miedzi Legnica zapewnili sobie awans do ekstraklasy trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek, czyli szybciej niż przed czterema laty.


23-letni Patryk Makuch jest w tym sezonie najlepszym snajperem Miedzi Legnica. Wychowanek UKS-u SMS-u Łódź w 29 meczach zdobył 12 goli, czyli średnio 0,41 bramki na jedno spotkanie. Na przełomie marca i kwietnia napastnik zielono-niebiesko-czerwonych miał strzelecką zapaść, w siedmiu meczach z rzędu (począwszy od wyjazdowego pojedynku z GKS-em Jastrzębiu) ani razu nie wpisał się na listę zdobywców bramek.

Przełom nastąpił 26 kwietnia w spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec, w którym Makuch strzelił gola z rzutu karnego w 90 minucie. Potem „poprawił” w potyczce z Chrobrym Głogów, zdobywając gola z gry w 65 minucie. – Czy na dobre się przełamałem? – zastanawia się napastnik zespołu znad Kaczawy.

– Myślę, że bardzo ważny był dla mnie zdobyty gol w meczu z Zagłębiem Sosnowiec, ważny również dla drużyny, bo dodał mi motywacji i teraz z większą pewnością siebie wychodzę na boisko. Muszę jednak zaznaczyć, że cała drużyna pracuje na to, że mam sytuacje do zdobycia gola. Staram się je po prostu wykorzystywać. Dla nas i dla naszych kibiców ostatni mecz z Chrobrym Głogów był spotkaniem z większą motywacją, bo to były przecież derby. Wyszliśmy w pełni zmotywowani na to spotkanie, nie zaprzątaliśmy sobie głowy tym, co się może wydarzyć w innych meczach, na innych boiskach.

Wyniki w innych spotkaniach tak się ułożyły, że „Miedzianka” już na trzy kolejki przed zakończeniem rywalizacji zagwarantowała sobie awans do PKO BP Ekstraklasy. Przed czterema laty, w sezonie 2017/2018, w którym legniczanie wywalczyli promocję do ekstraklasy, drużyna prowadzona przez trenera Dominika Nowaka pieczątkę na awansie przystawiła dopiero w przedostatniej kolejce.

Na dwie kolejki przed zakończeniem zmagań, Miedź zgromadziła wówczas 59 „oczek” i o cztery punkty wyprzedzała Zagłębie Sosnowiec oraz o sześć Chojniczankę. Z tym ostatnim zespołem drużyna znad Kaczawy zmierzyła się 27 maja 2018 roku w Legnicy. Na Stadionie im. Orła Białego gospodarze „zmasakrowali” rywali, wygrywając aż 5:1! Łupem bramkowym podzielili się wówczas Omar Santana (14), Marquitos (26-karny), Mateusz Piątkowski (67), Grzegorz Bartczak (84), i Fabian Piasecki (90), honorowego gola dla ekipy z Chojnic strzelił Tomasz Boczek (58).

W tym sezonie piłkarze Miedzi „pożegnalny” mecz na własnym boisku rozegrają w niedzielę, 15 maja, o godzinie 12.40. Przeciwnikiem podopiecznych trenera Wojciecha Łobodzińskiego będzie łódzki Widzew. Wczoraj o godzinie 11.00 w Strefie Miedzi oraz na bilety.miedzlegnica.eu rozpoczęła się przedsprzedaż biletów na pojedynek z łodzianami. Na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy kibice zobaczą w akcji dwie obecnie najwyżej klasyfikowane drużyny Fortuna 1 Ligi. Dla sympatyków zespołu znad Kaczawy będzie to doskonała okazja, by podziękować swoim piłkarzom za wywalczenie awansu do piłkarskiej elity.


Na zdjęciu: Koniec wieńczy dzieło. Radość piłkarzy Miedzi Legnica z powodu awansu do ekstraklasy jest zrozumiała.

Fot. miedzlegnica.eu/B. Hamanowicz