Mistrzostwo to nie formalność

 

Aktualna sytuacja w tabeli pokazuje, jak wyrównana jest ekstraklasa. Abstrahując od poziomu poszczególnych drużyn, trzeba przyznać, że różnica punktowa między pierwszą a ósmą drużyną jest dość niewielka, bo wynosi zaledwie 8 punktów.

Taki układ powinien sprzyjać sensacyjnym wynikom na koniec sezonu, jak miało to miejsce w minionych rozgrywkach. Wtedy Piast Gliwice przed przerwą zimową tracił 11 punktów do liderującej Lechii Gdańsk, a mimo to udana wiosna pozwoliła im się cieszyć z mistrzostwa Polski. Jednak ich przykład, na przestrzeni ostatnich 10 lat jest tylko wyjątkiem.

Z podium na szczyt

Od sezonu 2009/2010 mistrzem Polski 9 razy zostawała drużyna, która przed zimową przerwą znajdowała się na podium. Tylko gliwicki zespół wyłamał się spoza tej reguły. Jednak nieprzewidywalność naszej ligi polega na tym, że wcale nie tak często końcowy triumf świętuję „mistrz jesieni”.

Zaledwie czterokrotnie w ostatnich 10 latach zdarzyła się sytuacja, że drużyna, która wyjeżdżała na noworoczne zgrupowanie jako lider, pozostawała na czele do końca sezonu. Sztuka utrzymania swojej pozycji na szczycie w tym okresie udała się tylko Śląskowi Wrocław w sezonie 2011/2012 oraz trzykrotnie Legii Warszawa. Ta statystyka oczywiście działa na korzyść warszawian w obecnym sezonie i pokazuje, że wyróżniają się spośród pozostałych drużyn ekstraklasy.

Era ESA-37

Wiele niespodzianek wniósł nowy format rozgrywek ESA-37, który obowiązuje od sezonu 2013/2014. Od tego momentu po 30 kolejkach ekstraklasy zaczęto dzielić tabelę na dwie grupy (spadkową i mistrzowską).

Dzielono również zdobyte przez drużyny punkty na pół (do sezonu 2017/2018), a zespoły w odpowiednich grupach mierzyły się ze sobą jeszcze jeden, trzeci raz. Dzięki temu drużyny zyskały kolejne możliwości do odrobienia strat. Do tej pory Lech Poznań, Piast Gliwice oraz Legia Warszawa skorzystały na nowym formacie, awansując na fotel lidera.

Jednak istnieją też drużyny, które przez nowe przepisy straciły mistrzostwo. Przykładem jest Jagiellonia Białystok, która została „mistrzem jesieni” w sezonie 2016/2017, po 30. kolejce dalej była liderem, ale w spotkaniach grupy mistrzowskiej nie poradziła sobie tak dobrze i spadła z tronu. Podobną sytuację przeżyli też Legioniści w sezonie 2014/2015.

Nic dwa razy się nie zdarza?

Pomimo tego, że podział punktów został zniesiony, wciąż ciężko jest przewidzieć, co może wydarzyć się na koniec sezonu. Tym bardziej, że różnica punktów pomiędzy zespołami w potencjalnej „grupie mistrzowskiej” na razie jest bardzo niewielka.

W zeszłym roku Piast, będąc na 6. miejscu, tracił 11 punktów do Lechii. Teraz, zajmując tę samą pozycję ma do nadrobienia tylko 7 oczek. Patrząc na tabelę czysto teoretycznie, do walki o mistrzostwo może włączyć się nawet Raków Częstochowa, który zajmuje 11 lokatę i do liderującej Legii traci 10 punktów.

Dlatego warszawianie nie mogą być pewni swego, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w ich zespole zabraknie najlepszego strzelca, Jarosława Niezgody, który został sprzedany do Portland Timbers. Jeżeli jednak uda się go zastąpić, to ich szansę na pozostanie na szczycie z pewnością wzrosną.

Na zdjęciu: Czy bez swojego najlepszego snajpera, Jarosława Niezgody, Legia odeprze ataki konkurentów i utrzyma pierwsze miejsce w tabeli do mety?

Sytuacja w tabeli w poszczególnych sezonach ekstraklasy po ostatniej kolejce przed zimowymi zgrupowaniami

2018/2019
mecze gole pkt
1. Lechia 20 34:17 42

6. Piast* 20 27:23 31

2017/2018
1. Legia 21 28:21 38
2. Lech 21 30:16 36

2016/2017
1. Jagiellonia 20 36:20 39

3. Legia 20 43:22 35

2015/2016
1. Piast 21 39:25 45
2. Legia 21 42:21 40

2014/2015
1. Legia 19 41:20 38

3. Lech 19 37:20 32

2013/2014
1. Legia 21 44:22 43
2. Górnik Z. 21 36:27 38

2012/2013
1. Legia 15 32:14 33
2. Lech 15 20:14 29

2011/2012
1. Śląsk 17 31:13 37
2. Legia 17 29:10 33

2010/2011
1. Jagiellonia 15 22:13 30
2. Wisła K. 15 21:15 27

2009/2010
1. Wisła K. 17 31:13 40

3. Lech 17 27:16 32
* wytłuszczonym drukiem późniejsi mistrzowie Polski

 

Czołówka tabeli ekstraklasy w obecnym sezonie 2019/2020
mecze gole pkt
1. Legia 20 40:20 38
2. Cracovia 20 29:16 36
3. Pogoń 20 22:16 35
4. Śląsk 20 27:21 34
5. Lech 20 33:20 31
6. Piast 20 22:21 31
7. Lechia 20 23:22 30
8. Wisła P. 20 25:32 30