MKS Lędziny. Walkower po awansie

Komisja Rozgrywek Podokręgu Bielsko-Biała zweryfikowała jako walkower (0:3) na korzyść gości mecz Rekordu II Bielsko-Biała z MKS-em Lędziny, rozegrany 12 czerwca, który zakończył się remisem 1:1.


Tym samym lędzinianom spadł kamień z serca i już oficjalnie mogą przyjmować gratulacje za awans do IV ligi, którego dotąd nie mogli być w 100 procentach pewni, mimo że sezon bielsko-tyskiej klasy okręgowej zakończył się w miniony weekend.

O co chodziło? Działacze MKS-u zauważyli, że w przedostatniej kolejce w szeregach rezerw Rekordu wystąpił przeciw nim Mateusz Madzia, który w pierwszej drużynie rozegrał w tym sezonie 2/3 meczów, dlatego – postępując zgodnie z regulaminem – przed upływem 48 godzin złożyli protest do prowadzącego rozgrywki Podokręgu Bielsko-Biała oraz poinformowali o tym Śląski ZPN.

Pierwsze przecieki mówiły, że zweryfikowane może zostać nie tylko to spotkanie Rekordu, ale też kilka poprzednich, w tym z GLKS-em Wilkowice, czyli rywalem drużyny z Lędzin w walce o awans, który przegrał z rezerwami Rekordu 0:1. Gdyby zyskał 3 punkty, to właśnie GLKS, a nie MKS, uzyskałby promocję do IV ligi! Mogło się zatem okazać, że działacze z Lędzin niepotrzebnie informowali o tym zamieszaniu, bo i tak by awansowali, a tak mogli sami sobie naważyć piwa.

W ostatniej kolejce pokonali Pasjonata Dankowice 1:0 po bramce Mateusza Wójcika (dawniej występował na szczeblu centralnym w Nadwiślanie Góra czy Stali Stalowa Wola) i rozpoczęli świętowanie, ale musieli jeszcze czekać na decyzję okręgu i podokręgu… Ta ostatecznie okazała się dla nich korzystna, na ich konto wpadły kolejne 2 punkty (3 zamiast 1 za konfrontację z Rekordem II), dlatego sezon w grupie V zakończyli z 3-punktową przewagą nad Wilkowicami i 5-punktową nad rezerwami Rekordu. Najważniejsze, że wygrało zielone boisko, a nie zielony stolik.

MKS wraca do IV ligi po 4 latach. Jego trenerem jest Adrian Napierała, od dawna związany też z GieKSą, gdzie obecnie prowadzi zespół juniorów starszych. Prócz zespołu z Lędzin, awans uzyskali: Drama Zbrosławice (gr. I), Victoria Częstochowa (gr. II), Unia Racibórz (gr. III) i Zagłębie II Sosnowiec (gr. IV). W ten weekend wyłoniony zostanie zwycięzca grupy VI skoczowsko-żywieckiej. Błyskawica Drogomyśl ma 2 punkty przewagi nad Tempem Puńców i w sobotę o 17.00 podejmie Wisłę Strumień. O tej samej porze Tempo zagra w Rajczy z Sołą.

Na zdjęciu: MKS Lędziny wywalczyło awans na boisku pokonując Pasjonata Dankowice.

Fot.facebook.com/MKSLedziny1932