Na złym kursie

W ostatnich sezonach kibice Piasta mogli się przyzwyczaić, że po kryzysach okręt zwany drużyną obierał kurs na znacznie lepsze wody.


Tym razem statek utknął w złym miejscu i grozi mu zatonięcie. Tak źle w ekstraklasie jeszcze nie było! Można się oszukiwać, czarować, mówić, że jeszcze sporo meczów, że wystarczy jedno przełamanie, ale przy Okrzei jest gorzej niż źle. Podziękowanie trenerowi Waldemarowi Fornalikowi nie odmieniło sytuacji, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Efektu „nowej miotły” nie ma, bo taki mit efektu jest obalany od wielu lat przed ekspertów.

Gorzej nigdy nie było!

Mecze z Wartą Poznań w lidze i z Górnikiem Łęczna w Pucharze Polski uświadomiły wszystkim, że sytuacja jest bardzo zła. Jeszcze nie dramatyczna, ale o spokoju i komforcie zimą w Gliwicach mogą zapomnieć. Drużyna i klub muszą wykonać wiele pracy, żeby wiosną udało się uratować ligę. Sprawdziliśmy dotychczasowe najgorsze sezony Piasta w ekstraklasie i miejsca po 16. kolejkach.

W sezonie 2017/18, czyli wtedy, gdy gliwiczanie dopiero w ostatniej kolejce uratowali ligowy byt, po 16. Kolejkach mieli na swoim koncie 16 punktów, czyli o trzy więcej niż obecnie. 16 punktów Piast zdobył w sezonie 2009/10, czyli jedynym, który zakończył się spadkiem z ekstraklasy. W innych sezonach, gdy gliwiczanie kończyli w dolnej połówce mieli tych punktów zdecydowanie więcej.

Kursy na spadek… spadają

To, że Piast niechybnie zmierza ku I lidze widzą też bukmacherscy analitycy. Wystarczy szybki rzut oka na zmieniające się kursy dotyczące spadku z ekstraklasy i już widać, że rokowania są złe. 25 października kurs na spadek Piasta spadł do poziomu 3.50 i był to najniższy kurs dla gliwiczan w tym sezonie. Niższy kurs od śląskiej ekipy miały tylko drużyny Miedzi i Korony. Obecnie kurs na spadek Piasta wynosi jeszcze mniej, bo 2.50, a mniejszy jest tylko na degradację Miedź i Koronę. Marne to pocieszenie, bo przecież do I ligi spadną trzy drużyny. Jeśli chodzi o szanse na utrzymanie, to Piast też jest trzeci od końca, co oczywiście nie rokuje zbyt dobrze.

Ułożyć w głowie

Aleksandar Vuković nie tylko wie, o co w tym sezonie grać będzie Piast, ale też to, że problemy z którymi zmagają się gliwiczanie nie są błahymi i chwilowymi kłopotami. Misja, którą powierzono nowemu szkoleniowcowi może być najbardziej wymagającą w jego przygodzie z pracą trenera. – Musimy się skupić na najważniejszym celu dla całego klubu, czyli utrzymać się w lidze. Tak to wygląda i trzeba powiedzieć sobie, że drużyna stoi wyłącznie przed walką o utrzymanie – mówi Aleksandar Vuković.

– Przychodząc do Piasta wiedziałem, że nie ma przypadku. Taka seria meczów bez wygranej nie jest dziełem wyłącznie przypadku. Trzeba wiele rzeczy zmienić i poprawić. Teraz jest o tyle trudniejsze, bo nie możemy nad tym pracować, bo mieliśmy kolejne mecze. Trzeba w nich wykorzystać to, co się ma w tej chwili, a na budowanie czegoś od nowa przyjdzie czas od 1 grudnia – dodaje Serb. Do zawodników też dotarło jak jest źle.

– Nie idzie nam ewidentnie ta runda, jest bardzo słaba. Należy zrobić dobrą analizę tego, co się stało i trzeba sobie uświadomić, że walczymy o utrzymanie – stwierdza kapitan Jakub Czerwiński.


Najgorsze sezony Piasta w Ekstraklasie

  • 2017/18 – 16 punktów po 16. kolejce, 14. miejsce na koniec
  • 2014/15 – 22 punkty po 16. kolejce, 12. miejsce na koniec
  • 2013/14 – 19 punktów po 16 kolejce, 12. miejsce na koniec
  • 2009/10 – 16 punktów po 16. kolejce, 16. miejsce na koniec (spadek)

Fot. Wojciech Szubartowski/PressFocus