Niemcy. Rozchwytywany Kosowianin

Jeszcze nie tak dawno Kosowo nie miało swojej piłkarskiej reprezentacji, a dziś ma już swoją gwiazdę europejskiego formatu. Milot Rashica przyciąga uwagę wielu klubów.

Wiele osób może jeszcze nie kojarzyć blisko 24-letniego skrzydłowego, który od ponad dwóch lat występuje w niemieckim Werderze Brema. Przeskok z Eredivisie – w której grał wcześniej – do Bundesligi nie był dla niego taki łatwy, ale obecnie jest największą gwiazdą swojej drużyny.

Rozmowy już były

Rashica zdecydowanie przerasta ekipę Werderu. Można tylko spekulować, jak radziliby sobie bremeńczycy bez swojej kosowskiej gwiazdy, skoro już teraz zajmują przedostatnie miejsce w zawieszonej Bundeslidze, tracąc osiem punktów do bezpiecznej lokaty. Przed sezonem na Weserstadion planowano nieśmiałą walkę o europejskie puchary, dzisiaj byt klubu jest zagrożony, na co wpływ ma także epidemia koronawirusa. Nawet bez gospodarczego kryzysu Werder musiałby się liczyć z wielomilionowymi stratami związanymi z bardzo możliwym spadkiem – teraz sytuacja jest jeszcze bardziej krytyczna.

Jednym ze sposobów na chociaż częściowe rozwiązanie problemów będzie dla SVW sprzedaż Rashicy. Klub jest jak najbardziej skłonny do takiego rozwiązania, które zresztą było prawdopodobne niezależnie od tego, jak drużyna radziła sobie na boisku, a działacze z kryzysem. Kosowianin rozwinął się do takiego stopnia, że obecny zespół stał się dla niego po prostu za ciasny.

Przeczytaj jeszcze: Co dalej z Manuelem Neuerem?

– Przed koronawirusem mieliśmy kontakt z kilkoma klubami, w tym również z Bundesligi. Na razie jednak wszystko stoi w miejscu – mówił agent skrzydłowego, Altin Lala w rozmowie z telewizją Sport1. Już od wielu tygodni jako potencjalny kierunek dla Rashicy wymienia się Borussię Dortmund, a ostatnio do gry, jak twierdzi „kicker”, włączył się również RB Lipsk. W tym pierwszym zespole byłby on następcą Jadona Sancho, w drugim Timo Wernera. Mówimy tutaj o piłkarzu, którego cechuje wielka dynamika i szybkość, więc takie połączenie wydaje się jak najbardziej uzasadnione.

Zainteresowanie Liverpoolu

– Myślę, że decyzję podejmiemy w ciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni. Mam nadzieję, że Milot w następnym sezonie zagra w Lidze Mistrzów, bo taki mamy cel. Interesuje się nim kilka klubów, które regularnie tam występują, a Milot by tam pasował. W tej chwili nie mogę oczywiście ujawnić nazw tych drużyn, ale jeśli osiągniemy porozumienie, wszystko zostanie ogłoszone we właściwym czasie – mówił Lala. Dortmund i Lipsk spełniają warunek Champions League, czego nie można powiedzieć o zainteresowanych Anglikach z Wolverhampton, West Hamu i Aston Villi. Media sugerują także, że na Rashicę mają zerkać Liverpool, Chelsea i Bayern Monachium, lecz te kierunki wydają się stosunkowo mało prawdopodobne. Kosowianin jest naprawdę dobrym piłkarzem, ale chyba nie na tyle, aby szarpnąć się na kluby z najwyższej półki.

W Niemczech pisze się, że w kontrakcie 23-latka – który w tym sezonie ma na koncie 7 goli i 3 asysty w Bundeslidze – jest wpisana klauzula odstępnego wynosząca 38 mln euro. Prawdopodobnie ma być ona aktywna w przypadku spadku Werderu do drugiej ligi oraz ma ona dotyczyć tylko klubów z zagranicy. Jednak bremeńczycy, niezależnie od ich sportowego wyniku, mają być skłonni do zaakceptowania niższej kwoty. Rashicy także zależy na odejściu i klub nie będzie stawał na drodze jego dalszej kariery.

Na zdjęciu: Bremeńczycy w tym sezonie zawsze mogli liczyć na Milota Rashicę (w środku).

Fot. PressFocus