Oczekiwania są spore. Ostatni raz. Bez konkretów!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Oczekiwania są spore

Fot. Adam Starszynski/PressFocus

Przed kadrą dwa ważne spotkania, jedno – choć towarzyskie – to jednak bardzo prestiżowe, bo z naszym zachodnim sąsiadem. Kolejne we wtorek z Mołdawią o punkty w eliminacjach Euro. Oczekiwania kibiców są spore. Choć selekcjoner Fernando Santos narzekał, że przed grą w Kiszyniowie przychodzi grać taki, a nie inny kontrolny mecz, to jednak nie ma co narzekać, przecież z rywalem z takiej półki jak czterokrotni mistrzowie świata nie gra się często, a jak już mierzyć się w spotkaniach towarzyskich, to właśnie z takimi przeciwnikami. A co do selekcjonera, to można powiedzieć, że kończy się dla niego okres ochronny. To wielkie nazwisko w futbolowym światku, ale po pierwszych „ochach” i „achach” czas na jakieś efekty pracy jego i sztabu. W marcu w meczu w Pradze z Czechami o punkty kompletnie się nie popisał nie trafiając ze składem. Przecież Michała Karbownika, który grał wtedy od pierwszej minuty czy Roberta Gumnego, który na Eden Arena zastąpił po kilku minutach kontuzjowanego Matty Casha, nie ma teraz w ogóle w kadrze. Są inni gracze, z debiutantem Przemysławem Wiśniewskim na czele. Więcej w „Sporcie”


Ostatni raz

Fot. Krzysztof Dzierżawa/Pressfocus

Jakub Błaszczykowski pożegna się w piątek z reprezentacją Polski. Zagra z kapitańską opaską. Przez wiele lat był filarem naszej drużyny narodowej, to – z całą pewnością – wielkie wydarzenie. Niemniej jednak z punktu widzenia Fernando Santosa, selekcjonera naszego zespołu. – Kuba nie występuje w reprezentacji już od jakiegoś czasu. Ten mecz, to hołd, jaki chcemy mu oddać za służbę na rzecz drużyny narodowej – powiedział wczoraj opiekun „biało-czerwonych”. – Jestem szczęśliwy, że będę mógł być trenerem drużyny, w której wystąpi. Wcześniej prowadziłem drużyny przeciwko zespołom Błaszczykowskiego. W reprezentacji Polski nie ma rewolucji. Zachodzą w niej zmiany, następuje odnowienie. W drużynie są następcy Kuby, jego koledzy, którzy będą pracować jak najlepiej dla reprezentacji Polski – podkreślił portugalski szkoleniowiec. – Gramy z bardzo silną drużyną. Mam nadzieję, że to będzie dobry mecz. Staramy się z każdym dniem, by nasz zespół był coraz silniejszy – zaznaczył Fernando Santos. Więcej w „Sporcie”


Bez konkretów

Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus

Wisła nie podała kluczowych informacji przed startem przygotowań do nowego sezonu. – Spieszę się powoli – odpowiada prezes krakowian. Kibice „Białej gwiazdy” nadal nie wiedzą, czy w klubie zostanie dyrektor sportowy Kiko Ramirez, a kontrakt przedłuży trener Radosław Sobolewski. Czy znajdą się środki na letnie zgrupowanie i którzy czołowi zawodnicy zostaną. Piłkarze wracają do treningów w połowie przyszłego tygodnia. Strona internetowa klubu prawie zamarła. Po relacji z przegranego barażu z Puszczą Niepołomice kibice zobaczyli do wczoraj tylko dwie informacje. O zmianach w organizacji ruchu w okolicach stadionu na czas igrzysk europejskich i pozyskaniu małego partnera biznesowego. W mediach społecznościowych królowały w ostatnim czasie wpisy dotyczące gry w reprezentacji Jakuba Błaszczykowskiego, który dziś pożegna się z kadrą. Kibice oczekują konkretów: informacji o kształcie działu sportowego, sztabu trenerskiego, szczegółów dotyczących letnich przygotowań, budowy kadry na kolejny sezon, informacji na temat zapowiedzianej reaktywacji rezerw. – Spieszę się powoli – odpowiedział jednemu z internatów prezes Jarosław Królewski. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym numerze „Sportu”:

  • Po dobrej jesieni przyszła słabsza wiosna i zrobiło się niespokojnie. Ostatecznie jednak Stal zajęła najwyższe miejsce od powrotu do ekstraklasy
  • Ciężko panować nad emocjami. Rozmowa z Jakubem Błaszczykowskim, 108-krotnym reprezentantem Polski
  • Obrońca Szczakowianki Dominik Małkowski wspomina, że gdy niemal dwa sezony temu trafił do Jaworzna, celem był awans do III ligi na 100-lecie klubu, które przypada właśnie teraz
  • Z jednej strony Niemcy to potęga, z którą zawsze trzeba się liczyć, ale z drugiej – nie brak w ich zespole słabych punktów, które można w trakcie meczu wykorzystać
  • Mogą zagrać przeciwko sobie. Niecodzienna sytuacja w meczu Finlandia – Słowenia, przeciwko sobie może zagrać dwójka obrońców Górnika!
  • Wicemistrzowie świata pierwszy raz w historii zmierzą się z Gibraltarem. W tej samej grupie Grecja gra ciekawe spotkanie z Irlandią
  • Piłkarska reprezentacja Egiptu jest ósmą afrykańską reprezentacją, która zapewniła sobie awans do Pucharu Narodów Afryki, który w styczniu i lutym zostanie rozegrany na stadionach Wybrzeża Kości Słoniowej
  • Wielcy „Ogniści”! Chorwacja po dogrywce uporała się z Holandią i zagra w finale Ligi Narodów
  • Szermierka. Dopiero pod koniec maja dopiero zapadła, że turnieje o medale mistrzostw Europy będą dwa – w Płowdiw i Krakowie

Foto główne: Adam Starszyński/PressFocus


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.