Odra Opole. Sparing, a potem obóz

Dziś (12.00) Odra zmierzy się z KKS-em 1925 Kalisz. Będzie to dla niej pierwszy tej zimy sparing rozegrany na opolskiej ziemi.


Dwa poprzednie – z Polonią Bytom (3:2) i Puszczą Niepołomice (1:2) – rozegrała w bytomskich Miechowicach. Beniaminka II ligi podejmie jednak nie tradycyjnie Centrum Sportu, a na boisku przy ul. Hallera.

Już jutro po obiedzie drużyna ruszy z kolei na 6-dniowe zgrupowanie do Kleszczowa, którego podsumowaniem będzie gra kontrolna z GKS-em Katowice (6 lutego). Trenera Dietmara Brehmera musi cieszyć sytuacja kadrowa, bo nie licząc rekonwalescenta Kacpra Rosy, który kilka tygodni temu przeszedł zabieg przepukliny, zdrowi są już pozostali zawodnicy, na czele z Arkadiuszem Piechem.

Z drużyną nadal trenuje młodzieżowiec Antoni Klimek. Skrzydłowy ma zostać przesunięty z IV-ligowych rezerw do I drużyny Odry. Na dzisiejszym sparingu nie pojawią się testowani zawodnicy, co nie znaczy, że przy Oleskiej nie pracują nad wzmocnieniami. Po sprzedaży Sebastiana Boneckiego do Bruk-Betu Termaliki Nieciecza zespołowi przydałoby się uzupełnić stan posiadania wśród środkowych pomocników.


Czytaj jeszcze: „Bony” już u Słoni

Zagłębie Sosnowiec „sprzątnęło” Michała Masłowskiego, ale w Opolu nie zamierzają raczej z tego powodu rozdzierać szat, bo od początku można było odnieść wrażenie, że nr 1 na ich liście życzeń znajduje się Szymon Drewniak.

27-latek jesienią rozegrał 19 meczów i zdobył 1 bramkę dla Arki Gdynia, ale po odejściu trenera Ireneusza Mamrota jego pozycja osłabła. Odra pracuje nad pozyskaniem Drewniaka, ale wiele zależy od tego, czy i jak szybko piłkarz dogada w Gdyni warunki rozwiązania kontraktu, obowiązującego do 30 czerwca przyszłego roku.


Fot. Mateusz Porzucek/PressFocus