Odra Wodzisław Śląski. Rewanż po sąsiedzku

Mecz z rozpędzoną Cariną potwierdził, że ekipę z Bogumińskiej czeka tej wiosny trudna przeprawa.


Przed niedzielnym meczem wodzisławianie zamykali górną część tabeli, z kolei gubinianie otwierali dolną. W starciu beniaminków lepsze wrażenie sprawiali ci drudzy, który po przebyciu 900 km w dwie strony, zrewanżowali się za jesienną porażkę i potwierdzili wysoką formę.

O dobry początek zadbali gospodarze, który już  8 min mogli objąć prowadzenie, ale z dośrodkowania Artura Gacia nie skorzystał Krzysztof Krzyżok, posyłając piłkę w boczną siatkę. Chwilę później Tymoteusz Seweryn w kapitalny sposób obronił uderzenie Wiktora Piejaka. Goście pokazali, że też umieją grać i przejęli inicjatywę. W 16 min Jakub Ryś ładnym strzałem ostemplował poprzeczkę. Tuż przed przerwą piłkę od Wojciecha Boksińskiego otrzymał Denis Matuszewski i uderzając w stronę dalszego słupka, zapewnił swej drużynie prowadzenie.

Po zmianie stron inicjatywę przejęli gospodarze, którzy za wszelką cenę chcieli doprowadzić do remisu. O ile w 52 min Seweryn poradził sobie z groźnym uderzeniem Szymona Kalisza, o tyle 5 minut później – po równie ładnym strzale Jana Borka – musiał skapitulować. Później znów lepiej na dobrze przygotowanej murawie radzili sobie goście.

W 64 min Matuszewski trafił w słupek, ale chwilę później Wojciech Węglorz nieprzepisowo powstrzymał Przemysława Siudaka i rzut karny na gola zamienił Konrad Grzymisławski. Próby doprowadzenia do remisu były nieudane, a w doliczonym czasie gry zwycięstwo gości przypieczętował Jakub Ryś, kierując piłkę do bramki z najbliższej odległości.

– Wiedzieliśmy, że zespół Odry będzie „naładowany” po zwycięstwie w Goczałkowicach. Byliśmy jednak pewni swoich umiejętności i narzuciliśmy rywalowi swoje warunki gry  – powiedział wyraźnie zadowolony z wyniku trener Cariny, Grzegorz Kopernicki.

Mateusz Skutnik


Odra Wodzisław Śląski – Carina Gubin 1:3 (0:1)

0:1 – Matuszewski, 45 min, 1:1 – Borek, 57 min, 1:2 – Grzymisławski, 65 min (karny), 1:3 – Ryś, 90+1 min

ODRA: Sip – Wenglorz, Kruppa, Krzyżok, Niemiec – Czuban (69. Radzewicz), Kalisz, Zdunek (46. Flak), Gać, Borek – Piejak (69. Tarka). Trener Łukasz TARGIEL.

CARINA: Seweryn – Komarnicki, Magdziak, Pietrzczyk, Staszkowian – Grzymisławski, Siudak (66. Poniedziałek), Kamon, Ryś, Boksiński (66. Haraszkiewicz) – Matuszewski. Trener Grzegorz KOPERNICKI.

Sędziował Mateusz Czerwień (Kraków). Widzów 250.

Żółte kartki: Gać – Siudak.


Na zdjęciu: Bramkarz Tymoteusz Seweryn miał spory udział we wczorajszym zwycięstwie Cariny.

Fot. Cezary Konarski/GL