Ostre granie. Liczą na replay. Niekwestionowany hit!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Ostre granie

Boris Sekulić
Fot. Łukasz Laskowski/PressFocus

Już pobieżny rzut oka na mecze Górnika z Piastem przy Roosevelta pokazuje, jak ciekawa i zażarta jest to rywalizacja. Kompromisów nie ma. Mecze derbowe obu zespołów nie mogą się oczywiście równać z Wielkim Derbami Górnego Śląska, czyli starcia „górników” z Ruchem, które już w połowie września, ale nie znaczy to, że nie jest w nich ciekawie. Derby w Zabrzu pomiędzy Górnikiem a Piastem, to na jedenaście meczów ledwie dwa remisy. Na początku tej derbowej rywalizacji, zapoczątkowanej w sezonie 2008/2009, górą była górnicza jedenastka. Ostatnie lata to jednak dominacja klubu z siedzibą przy Okrzei. Ostatni raz zabrzanie na Stadionie im. Ernsta Pohla wygrali prawie 6 lata temu! Ostatnie lata to dominacja na Stadionie im. Ernesta Pohla „Piastunek”. Więcej w „Sporcie”


Liczą na replay

Zapowiedź Legia - Ruch
Fot. Łukasz Laskowski/PressFocus

W niedzielę Ruch Chorzów ponownie zagra przy ulicy Łazienkowskiej. Kibice na mecz Legii z Ruchem czekali ponad sześć lat. Niedzielny mecz może mieć szczególne znaczenie dla kapitana Ruchu. „Fosa” ma bowiem szansę zagrać w koszulce „Niebieskich” w ekstraklasie niemalże 20 lat po debiucie w tej drużynie. Foszmańczyk, mimo wielkiego doświadczenia, do tej pory w barwach Ruchu przeciwko Legii nie grał. Ogranie w meczach ze stołeczną ekipą lub innymi czołowymi drużynami to kolejne wyzwanie dla beniaminka. – Mam jakieś drobne doświadczenie w ekstraklasie, postaram się to wykorzystać w Warszawie. Legii nie będzie łatwo – mówi Kacper Michalski, który przyznaje, że śledzi występy Legii w europejskich pucharach. Mecze eliminacyjne w ramach Ligi Konferencji Europy są zresztą najlepszym materiałem do analizy, bo spotkanie 2. kolejki z Koroną Kielce wicemistrzowie Polski przełożyli. Na pewno „Niebiescy” będą mogli liczyć w stolicy na głośne wsparcie kibiców. Bilety wśród fanów Ruchu rozeszły się błyskawicznie, a można przypuszczać, że gdyby pojemność sektora dla przyjezdnych przy Łazienkowskiej była kilkukrotnie większa, to chętnych również by nie zabrakło. Więcej w „Sporcie”


Niekwestionowany hit

Przed meczem Odra - GKS Tychy
Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus

W niedzielę w Opolu lider podejmie GKS Tychy, trzeci zespół tabeli, więc w stolicy polskiej piosenki powinno być głośno na trybunach. – Patrzenie w tabelę na tym etapie sezonu niczego właściwie nie daje – mówi trener Odry Opole, Adam Nocoń. – Każdy kibic interesujący się rozgrywkami Fortuna 1. Ligi wie doskonale, że jej poziom jest bardzo wyrównany, więc żaden wynik nie może dziwić. Nie wiem, jak inni trenerzy, ale ja na pewno nie siadam przed sezonem i nie liczę punktów, które można zdobyć z poszczególnymi rywalami, więc nie odpowiem na pytanie, czy 6 punktów po dwóch kolejkach to dla Odry dużo. Szczerze jednak odpowiem, że poniekąd jestem zaskoczony… Dodam jednak od razu, że na jakiekolwiek oceny, podsumowania czy komentarze z opiniami przyjdzie czas dopiero w połowie rundy. Po dziesiątej kolejce będzie już można szukać faworytów i ferować wnioski. A na razie cieszę się z tego co mamy i wierzę, że ten dobry początek „nakręci” zespół do jeszcze lepszej gry w kolejnych spotkaniach. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w sobotnim numerze „Sportu”:

  • Raków do meczu z Wartą Poznań podejdzie w szampańskich nastrojach. Wszystko za sprawą rywalizacji z Karabachem Agdnam
  • W dwóch pierwszych meczach Piasta tego sezonu najwięcej uwag można było mieć do skuteczności gliwiczan i do gry napastników
  • Trzeba też wrócić do celnych uderzeń na bramkę przeciwnika, bo inaczej nie wygramy. Łatwo na pewno mówić, a trudno to wszystko zrealizować – mówi Boris Sekulić, obrońca Górnika
  • Tomasz Tułacz jest bardzo związany z Podkarpaciem. Z rodzinnego Mielca nie wyprowadził się nawet na czas prowadzenia Puszczy Niepołomice
  • Jakub Kiwior, polski obrońca Arsenalu ma ogromną konkurencję do gry w wyjściowym składzie. Swoje szanse w obfitym dla Arsenalu sezonie na pewno jednak dostanie
  • Sukces siatkarzy wywołał euforię wśród fanów, dziennikarzy i ekspertów. Czy Polacy już mogą czuć się zwycięzcami kolejnych imprez, a nawet przyszłorocznych igrzysk olimpijskich?
  • Michał Kwiatkowski prosto z Tour de Pologne wyruszył do Glasgow, gdzie już w niedzielę wystartuje – jako jedyny Polak – w wyścigu o mistrzostwo świata ze startu wspólnego

Foto główne: tomczest/PressFocus