Świetna seria Piasta trwa

Przyjęło się, że ekstraklasa to nieprzewidywalna liga, w której każdy może ograć każdego. Długie serie zwycięstw to niezbyt częsty widok. Nic więc dziwnego, że cztery kolejne wygrane Piasta robią wrażenie na wszystkich, a śląską drużynę wywindowały na podium ligi. Gliwiczanie w ostatnich latach mieli problemy ze zgarnianiem pełnej puli w kilku meczach z rzędu. Tak było nawet w tym sezonie, gdy co prawda rozpoczęli rozgrywki od trzech zwycięstw, ale potem długo nie potrafili wygrać więcej niż… pojedynczego spotkania. Rok temu po 25. kolejce gliwiczanie na swoim koncie mieli 25 punktów. Teraz? Aż o 18 więcej. Wygrali także ponad dwa razy więcej spotkań.

Wiosną wszystko się zmieniło jak za dotknięciem magicznej różdżki. Inauguracja 2019 roku z Cracovią na wyjeździe, jak się teraz okazuje, była tylko wypadkiem przy pracy. Od tamtego momentu na drużynę trenera Waldemara Fornalika nie ma już mocnych. Ostatni raz cztery zwycięstwa Piast odniósł pod wodzą Czecha Radoslava Latala. W sezonie 2015/16 gliwiczanie ograli kolejno Zagłębie Lubin (2:0), Jagiellonię (2:0), Niecieczę (5:3) i Ruch (3:0). Ekipa z Okrzei zatrzymana została dopiero w Zabrzu, przegrywając w derbach 2:5. Teraz świetna seria przy Roosevelta była kontynuowana, a nowy rekord serii zwycięstw gliwiczanie mogą ustanowić w najbliższą niedzielę.

Na Okrzei przyjedzie Miedź Legnica, a przed własną publicznością Piast rodzi sobie wyśmienite. Czy więc śląską drużynę stać na to, aby w fazie finałowej namieszać w grupie mistrzowskiej? – Na pewno ta seria wygranych nam w tym pomogła, ale nie chcemy patrzyć na to ile mamy punktów i co nam to w tym momencie daje. Za każdym razem podkreślam, że my jako Piast chcemy walczyć o jak najwyższe cele. Chciałbym, żebyśmy jak najdłużej wyglądali tak dobrze, jak w tym momencie i pięli się w górę tabeli. Nie wybiegajmy jednak w przyszłość i starajmy się dbać o to, co tu i teraz – podkreśla pomocnik Patryk Dziczek.

Na zdjęciu: Trener Waldemar Fornalik ma powody do radości, bo jego drużyna funkcjonuje jak dobrze naoliwiona maszyna.