Podbeskidzie. Pełni optymizmu

W dolnośląskim Niemodlinie, Podbeskidzie Bielsko-Biała rozegra w środę trzeci i przedostatni sparing tego lata. Rywalem „górali” będzie Chrobry Głogów, czyli przyszły rywal na zapleczu ekstraklasy, a mecz rozpocznie się o godz. 15.00.


Warto przypomnieć, że jak na razie zespół prowadzony przez trenerów Piotra Jawnego i Marcina Dymkowskiego jest w okresie sparingowym drużyną niepokonaną. Najpierw wygrał 2:1 w Jedłowniku z Zagłębiem Sosnowiec, a następnie zremisował 1:1 z Wisłą Kraków. 22-letni prawy obrońca, który może również występować na

W drugim z wymienionych meczów kontrolny zadebiutował w barwach „górali” Szymon Stasik. To 22-letni prawy obrońca, który może również występować na pozycji prawego wahadłowego. A wiadomo, jak zdradził w niedawnej rozmowie ze „Sportem” trener bielszczan, Piotr Jawny, że właśnie w takim systemie mają w nadchodzącym sezonie grać „górale”. A więc z trzema środkowymi defensorami, a także z dwójką wahadłowych.

Stasik w meczu przeciwko drużynie z Krakowa wszedł na plac gry w 68. minucie spotkania. A więc na boisku spędził nieco ponad 20 minut. Warto zaznaczyć, że dwa poprzednie sezony Szymon Stasik spędził w Stali Mielec. Jeszcze w I lidze, w barwach tej drużyny, występował regularnie, bo zaliczył 28 meczów, a 25 razy wychodził na boisko od pierwszej minuty. Po tym, jak cieszył się wraz z zespołem z awansu na najwyższy szczebel rozgrywkowy, osobiście sporo stracił.

W ekstraklasie zagrał jedynie cztery razy. Dwukrotnie od pierwszej minut, a jego ostatni występ w rywalizacji o ligowe punkty miał miejsce w listopadzie zeszłego roku. Wiosną został wystawiony na listę transferową, a ostatecznie opuścił Mielec dwa tygodnie po zakończeniu sezonu.

W Podbeskidziu 22-latek zamierza jednak walczyć o wyjściowy skład. – Mecz z Wisłą był, według mojej oceny, bardzo udany. Rywal znajdował się krótko przed inauguracją sezonu, a nasza kadra się dopiero kreuje. Dlatego śmiało można stwierdzić, że oba zespoły znajdują się w zupełnie innym momencie przygotowań do sezonu – powiedział Szymon Stasik, który pomimo przewagi Wisły w trakcie spotkania ocenił, że rezultat spotkania był adekwatny do tego, co działo się na boisku. – Jesteśmy pełni optymizmu i pracujemy dalej – podkreślił 22-letni zawodnik Podbeskidzia.

Nowy nabytek klubu z Bielska-Białej zdradził namiastkę taktycznych celów, jakie od nowego sezonu przyświecać będą drużynie spod Klimczoka. – Staramy się utrzymywać się przy piłce i kreować sytuacje. Takie jest główne założenie zarówno klubu, jak i trenerów. Nasza wizja polega na tym, by grać piłką. Zamiar jest taki, by cieszyć swoją grą kibiców – to raz jeszcze Szymon Stasik, który z bielszczanami podpisał dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia.

– Za sobą mam bardzo ciężki okres i bardzo się cieszę, że trafiłem do Podbeskidzia. Po kontuzji i operacji powrót na boisko zabrał mi dużo czasu. Fajnie, że to wszystko już za mną. Mam nadzieję, że teraz wszystko potoczy się po mojej myśli – zaznaczył nowy gracz bielskiego zespołu.


Fot. tspodbeskidzie.pl/Jakub Ziemianin