Pojedynek kolejki: Ważni tak jak kiedyś

Arkadiusz Piech dwukrotnie z „Niebieskimi” stawał na podium. To właśnie w Chorzowie niewysoki, ale zwinny i szybki napastnik wypłynął na ekstraklasowe wody. Do Ruchu ściągnął do trener Waldemar Fornalik, a zawodnik odpłacił się rewelacyjną grą, tworząc z Maciejem Jankowskim jeden z najciekawszych duetów napastników w Ruchu w ostatnich latach. Gdy na przełomie 2012 i 2013 roku Piechowi do końca kontraktu w Chorzowie pozostało 6 miesięcy, piłkarz postanowił wyjechać z kraju. Turecki Sivasspor Kulubu zapłacił za Arka 400 tysięcy euro. Ruch stracił dobrego snajpera, a kibice „Niebieskich” jednego ze swych ulubieńców. Gole strzelane na wyjeździe Górnikowi czy Legii po dziś dzień są mu pamiętane. Gdy kilka lat temu Piech przyjechał do Chorzowa z Zagłębiem Lubin  i rozgrzewał się w okolicach tzw. „dziesiony” nad Cichą uniosło się gromkie: „Arek Piech!”. Wejście napastnika fani Ruchu przywitali brawami, a gdy kilka minut później strzelił gola fani… znów klaskali. – Okres gry w Ruchu oceniam bardzo dobrze i zawsze będę go miło wspominał – przyznaje na każdym kroku Piech.

O takiej miłości może raczej pomarzyć Patryk Lipski, który jednak po dziś dzień pokazuje sentyment do klubu z Cichej. Młody pomocnik mimo gry w Lechii bacznie śledzi wydarzenia w Ruchu, żywo komentując w mediach społecznościowych wyniki i wydarzenia klubu z Chorzowa. „Lipa” w Ruchu grał bardzo dobrze, w pewnym momencie był kluczową postacią drużyny. Na chłodne relacje miały jednak wydarzenia z wiosny 2017 roku, gdy przed końcem sezonu zawodnik złożył wniosek o rozwiązanie kontraktu z winy klubu. Ruch walczył o życie, a piłkarz nie potrafił dogadać się z władzami klubu. – Dołożyłem wszelkich starań, aby w drodze kompromisu ustalić warunki dalszej współpracy. Przedstawiciele Ruchu niespodziewanie zerwali negocjacje. Zapewniam, że moje działanie nie jest ukierunkowane na szkodę klubu, kibiców i kolegów z drużyny. Zbyt wiele Wam zawdzięczam. Pragnę przeprosić zawiedzionych tą sytuacją – pisał Lipski w długim liście do kibiców Ruchu. Część mu wybaczyła, część do teraz ma żal.

To już jednak przeszłość, a teraźniejszość wygląda tak, że Lechia i Śląsk bez wymienionej dwójki miałyby kłopoty. Lipski w Gdańsku stał się głównym rozgrywającym, zwłaszcza po odsunięciu do rezerw gwiazdy, która rozczarowała, czyli Milosza Krasicia. Piech z kolei od dłuższego czasu rywalizuje z Marciem Robakiem o większą liczbę minut na boisku. Mimo tego obaj otrzymują wiele szans i obaj strzelają sporo goli. W pierwszej kolejce obecnego sezonu to „Piechu” grał od początku, a Robak wszedł z ławki. Można więc w ciemno założyć, że w dzisiejszym meczu wiele będzie zależało od pomocnika i napastnika.

 

Credit Adam Starszynski / PressFocus

Patryk LIPSKI

klub: Lechia Gdańsk

wiek: 24 lata

wzrost/waga: 185 cm/79 kg

mecze w ekstraklasie: 88

gole/asysty w ekstraklasie: 11/19

okres gry w Ruchu: 2014-2017

mecze w Ruchu: 69

gole/asysty w Ruchu: 10/15

Fot. Adam Starszyński/Pressfocus

 


Foto Lukasz Laskowski / PressFocus

Arkadiusz PIECH

klub: Śląsk Wrocław

wiek: 33 lata

wzrost/waga: 171 cm/72 kg

mecze w ekstraklasie: 168

gole/asysty w ekstraklasie: 54/23

okres gry w Ruchu: 2010-2012

mecze w Ruchu: 102

gole/asysty w Ruchu: 30/12