Polonia Bytom. Przetasowania w sztabie

Drugi trener Adam Burek będzie jedynym obok Ryszarda Wieczorka nowym członkiem sztabu szkoleniowego Polonii.


Obaj panowie współpracowali już niejednokrotnie i w niejednym klubie, przede wszystkim w Odrze Wodzisław. Prócz tego, sztab III-ligowca z Olimpijskiej nadal tworzyć będą asystent trenera Dawid Mróz, trener bramkarzy Mirosław Kuczera oraz fizjoterapeuci Magdalena Prończuk i Radosław Borowiec. Wraz z byłym szkoleniowcem Kamilem Rakoczym, w pierwszej drużynie nie będzie już dotychczasowego II trenera Tomasza Włoki, lecz nie żegna się on z Polonią definitywnie. Nadal będzie zatrudniony w strukturach klubowej akademii; możliwe nawet, że zostanie jej szefem.

Bytomianie w piątek rozpoczynają serię letnich meczów kontrolnych, zmierzą się na wyjeździe z Odrą Opole. Prócz tego ich dyspozycję sprawdzą też Rozwój Katowice, Hutnik Kraków i Ruch Zdzieszowice, a do grona sparingpartnerów na ostatniej prostej dołączył też III-ligowy Pniówek Pawłowice.

W kadrze zespołu, który w poniedziałek rozpoczął przygotowania do sezonu w asyście grupki kibiców oraz odgłosów (mimo wieczornej pory!) z trwającej po sąsiedzku budowy nowego obiektu, jeszcze może dojść do przetasowań. Z racji chęci postawienia w bramce na młodzieżowca, o czym mówi w rozmowie ze „Sportem” trener Wieczorek, z Olimpijską pożegnać może się Dominik Brzozowski, któremu ten status wygasł, a bytomianie sprawdzą kilku młodych golkiperów, m.in. mając na celowniku przedstawicieli GKS-u Katowice i Podbeskidzia. Szukają kogoś, kto podjąłby rywalizację z Szymonem Gniełką.

Nowy sztab przygląda się zawodnikom ostatnio wypożyczonym z innych klubów – Michałowi Nagrodzkiemu (Zagłębie Lubin) i Jakubowi Siwkowi (Ruch Chorzów), których wypożyczenia skończyły się 30 czerwca, ale zaczęli w Bytomiu okres przygotowawczy, a ich wartością jest wiek młodzieżowca.

Możliwe, że wkrótce klub pochwali się pozyskaniem zawodnika już dawno niebędącego młodzieżowcem, ale posiadającego bogate doświadczenie ze szczebla centralnego, występującego niegdyś nawet w ekstraklasie.A Ryszarda Wieczorka z pewnością cieszyć musi fakt, że wszyscy jego nowi podopieczni są zdrowi i gotowi do pracy na pełnych obrotach.


Fot. Krzysztof Kadis/Polonia Bytom