Polska – Izrael, czyli hitowy mecz w Arenie Gliwice

Z jednej strony czeka nas sportowa gratka, bo polska reprezentacja to jedna z sensacji ubiegłorocznych mistrzostw świata, w których awansowała do czołowej ósemki. Teraz podopieczni trenera Mike’a Taylora walczą o awans do mistrzostw Europy, będąc w grupie z Izraelem, Rumunią i arcytrudnym przeciwnikiem – Hiszpanią. Bój o Eurobasket rozpocznie się w Gliwicach i będzie to jedyny mecz w tych rozgrywkach, jaki w 2020 roku odbędzie się w Polsce. Pozostałe spotkania Biało-Czerwoni będą rozgrywać na parkietach rywali.

– Jestem zadowolony ze składu, który udało nam się wybrać na pierwsze okienko kwalifikacyjne do EuroBasketu. Drużynę ponownie oparliśmy na naszym trzonie, zawodnikach znających system. Jest tu kilku graczy z ogromnym doświadczeniem w reprezentacji, ale jest też kilku nowych, którzy pozwolą nam rozwijać się w przyszłości. Wierzę w ten zespół. Jestem pewny, że zawodnicy dadzą z siebie wszystko i z dumą będą reprezentować Polskę. Nie możemy doczekać się meczu w Gliwicach – mówi trener Mike Taylor.

– Trener Mike Taylor buduje zespół na pewnym fundamencie, który został stworzony przez lata wspólnej pracy. Jednocześnie nie zapomina o tym, co czeka nas w przyszłości, stopniowo wprowadzając zawodników młodszej generacji. Wierzę, że przy wsparciu bardziej doświadczonych kolegów są w stanie zbudować najlepszą możliwą drużynę i walczyć o dwa zwycięstwa w meczach z Izraelem i Hiszpanią – dodaje Radosław Piesiewicz, Prezes Polskiego Związku Koszykówki.

O rekord frekwencji

To superważny, sportowy akcent całego widowiska. Ale jest też i drugi. Ten podkreślający nową jakość, z jaką Arena Gliwice wchodzi na rynek dużych widowisk – także sportowych – w Polsce.

– Jesteśmy na rynku dopiero kilkanaście miesięcy ale już mieliśmy zaszczyt gościć ponad 500 000 osób, także podczas wydarzeń sportowych. Dbamy, aby odwiedzający arenę czuli się doskonale i dlatego przywiązujemy ogromną uwagę do obsługi klienta. Zgodnie z zawartym porozumieniem, jako Arena Gliwice, jesteśmy organizatorem nadchodzącego meczu. Mamy świetną współpracę z Polskim Związkiem Koszykówki. Liczymy, że tak wspaniała dyscyplina, jaką jest koszykówka, na stałe dołączy do naszego sportowego kalendarza. Uwielbiamy trudne i wielkie wyzwania. Postawiliśmy sobie za cel sprawić, aby Arena Gliwice to było miejsce wspaniałych wydarzeń i doskonałej jakości. Tym razem pracujemy, aby to właśnie w roku 2020, na Śląsku, w Gliwicach, pobić dotychczasowy rekord frekwencji na meczu koszykówki w Polsce, który wynosi 10 100 kibiców. Tylu było fanów basketu na meczu Polska – Serbia w 2009 roku w Łodzi. Ale przede wszystkim zależy nam, aby było to doskonałe widowisko – podkreśla Marcin Herra, prezes spółki Arena Operator zarządzającej gliwickim obiektem.

To będzie „tłusty” czwartek!

Mecz w Gliwicach rozpocznie się w czwartek 20 lutego o godz. 18.45. Organizatorzy zachęcają do wcześniejszego przybycia do areny i skorzystania z przygotowanych atrakcji dla całych rodzin. Warto być już o godz. 17, bo ci, którzy się pospieszą, przy wejściu dostaną pączka (20 lutego mamy „tłusty czwartek”!).

Później czeka nas sportowa fiesta – pokaz wsadów, występ grupy akrobatycznej, show maskotek drużyn Polskiej Ligi Koszykówki, animacje dla dzieci, no i na deser konkurs, w którym do wygrania będzie limitowany zegarek Aerowatch. To wszystko oczywiście przed i w przerwach głównego spektaklu, rozgrywającego się na parkiecie.

– Liczę, że przygoda w kwalifikacjach Mistrzostw Europy, które zaczynamy meczem z Izraelem, będzie trwać jako zwycięska seria i że nasza drużyna wygra to spotkanie. Chcielibyśmy, aby hala w Gliwicach była wypełniona do ostatniego miejsca. To po prostu wydarzenie, na które warto przyjść – zachęca Radosław Piesiewicz, Prezes PZKosz.

Na zdjęciu: Zawodnicy ósmego zespołu mistrzostw świata zapraszają na inauguracyjny mecz w eliminacjach do mistrzostw Europy.

Materiał powstał we współpracy z organizatorami