Raków Częstochowa. Bez Wilusza, ale z Jachem

Raków wyjechał wczoraj na zgrupowanie do tureckiego Belek. W kadrze zabrakło m.in. kontuzjowanego Macieja Wilusza, któremu rośnie konkurencja.


W sobotę ekipa spod Jasnej Góry potwierdziła rozwiązanie kontraktu z Petarem Mamiciem. Następnego dnia klub poinformował o odejściu Jakuba Szumskiego do tureckiego BB Erzurumspor.

Zostaje w Polsce

Podczas piątkowego treningu na Stadionie Śląskim kontuzji doznał Maciej Wilusz. Naderwał on mięsień dwugłowy uda. Uraz spowodował, że 32-latek nie wyleciał wraz z drużyną na zgrupowanie do Belek i będzie leczył go w Polsce. Kontuzja defensora skomplikował także jego sytuację w klubie.

W ostatnich dniach pojawiały się informacje, jakoby miał zmienić pracodawcę i przenieść się do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Kontuzja spowodowała, że transfer prawdopodobnie nie dojdzie do skutku. Dodatkowo w sobotę Raków potwierdził wypożyczenie Jarosława Jacha z Crystal Palace.

26-latek będzie głównym rywalem Wilusza o miejsce w składzie ekipy spod Jasnej Góry. Trudno sobie wyobrazić, by Jach przegrał rywalizację z 32-latkiem, który końcówkę poprzedniej rundy spędził na ławce rezerwowych.

Polowanie trwa

Z klubem pożegnali się Mamić i Szumski. Za pierwszym nikt pod Jasną Górą nie będzie tęsknił. Chorwat pojawił się przy Limanowskiego we wrześniu 2020 roku. Miał być rywalem Patryka Kuna o miejsce w składzie, ale zdecydowanie przegrał. 24-latek w tym sezonie ani razu nie pojawił się na murawie, a Raków bez żalu rozwiązał z nim kontrakt.

Tego samego dnia Chorwat podpisał umowę z Podbeskidziem. O ile jego odejście nie było dla Rakowa bolesne, o tyle transfer Szumskiego może nieść spore konsekwencje. 28-latek w tym sezonie rozegrał 14 spotkań (12 w lidze i dwa w Pucharze Polski) i w zdecydowanej większości z nich prezentował się dobrze.

Bramkarz przeszedł z Rakowem drogę z pierwszej ligi do ekstraklasy. Od połowy ubiegłego sezonu był niezastąpiony w drużynie trenera Marka Papszuna. Wszystko to oznacza zarazem, że na dniach w klubie powinni pojawić się nowi zawodnicy – właśnie na pozycje Szumskiego i Mamicia.