Raków Częstochowa. Rekord do pobicia

Grzegorz Skwara jest na razie najlepszym strzelcem Rakowa w historii występów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Patrząc na liczbę goli zdobywanych przez ekipę spod Jasnej Góry jego pozycja jest zagrożona.


Obecne rozgrywki to dopiero szósty sezon Rakowa w najwyższej lidze. Co za tym idzie zdobycz bramkowa ekipy spod Jasnej Góry nie ma kolosalnych rozmiarów. Łącznie piłkarze Rakowa w ekstraklasie oraz ówczesnej pierwszej lidze zdobyli 189 bramek. Jednak wśród najlepszych strzelców nie ma jednego zdecydowanego faworyta.

Różnice są niewielkie

Prym w klasyfikacji wiedzie Grzegorz Skwara. Zawodnik pochodzący z Blachowni w czterech sezonach zdobył ich 16. Drugi w klasyfikacji jest jego kolega z zespołu, Jan Spychalski. On z kolei ma na swoim koncie 15 trafień dla Rakowa. Następne nazwiska na liście to w dużej mierze zawodnicy, którzy obecnie reprezentują barwy ekipy spod Jasnej Góry, lub do niedawna to robili.

Po 10 trafień mają na kontach Petr Schwarz oraz Felicio Brown Forbes. Czech ma szanse poprawić swoje statystyki, Kostarykanin już nie – zaczął już trafiać dla Wisły Kraków. Jednak Forbes dzierży tytuł najlepszego strzelca Rakowa w jednym sezonie. Na kolejnych miejscach znajdują się Robert Szopa, Tomasz Petraszek czy Jacek Magiera. Wszyscy zdobyli po osiem goli.

Schwarz pobije rekord?

Wydaje się, że najbliżej pobicia rekordu Skwary jest Schwarz. Czech jednak stracił miejsce w wyjściowej jedenastce ekipy spod Jasnej Góry na rzecz Marko Poletanovicia. Jest to dość zaskakujące, zważywszy na fakt, że Schwarz był w poprzednim sezonie jednym z najlepszych zawodników Rakowa. Ponadto odpowiadał za wszystkie stałe fragmenty gry w zespole, niezwykle ważne biorąc pod uwagę skuteczność obecnego lidera ekstraklasy w tym elemencie gry. Między innymi dzięki temu czeski pomocnik ma już na koncie 10 goli dla Rakowa w ekstraklasie.

Większość bramek zdobył z rzutów karnych. Mimo dobrych statystyk i poprawnej gry w poprzednich spotkaniach Czech usiadł na ławce rezerwowych, a jego koledzy z środka pola wykonywali w ostatnich dwóch meczach bardzo dobrą pracę. Co za tym idzie Schwarz będzie miał kłopoty z poprawieniem swoich statystyk.

Obrońca też potrafi

Kolejny na liście najlepszych strzelców Rakowa w ekstraklasie jest Tomasz Petraszek. Czeski stoper ma do tej pory na koncie osiem trafień. W jego przypadku kolejne trafienia wydają się być kwestią czasu. Petraszek w barwach Rakowa zdobył łącznie 31 goli, co jak na środkowego obrońcę jest świetnym wynikiem. Kapitan ekipy spod Jasnej Góry świetnie odnajduje się w polu karnym rywali podczas stałych fragmentów gry. Wykorzystuje on swoje ponadprzeciętne warunki fizyczne. Trudno jest upilnować silnego, prawie dwumetrowego zawodnika we własnej szesnastce.


Czytaj jeszcze: Ostatni mankament

Jednak Petraszek nie tylko włącza się do ofensywy podczas rzutów wolnych czy rożnych. Wielokrotnie zapędzał się pod bramkę rywali, co również przyniosło mu już kilka trafień. Jeżeli Czech pozostanie pod Jasną Górą, a jego pozycja w zespole się nie zmieni, to możliwe, że on będzie pierwszym, który przełamie wynik Skwary. Mimo wszystko będzie to spore zaskoczenie,

Mało jest zespołów, w których to środkowy obrońca jest najlepszym strzelcem drużyny. Jednak bogactwo ofensywy pod Jasną Górą jest ogromne. Nieźle w sezon wszedł Vladislavs Gutkovskis, podobnie Marcin Cebula czy David Tijanić. Cała trójka może całkiem szybko dołączyć do grona najlepszych strzelców Rakowa w ekstraklasie szczególnie, że w tym sezonie ekipa spod Jasnej Góry jest zabójczo skuteczna.


Na zdjęciu: Petr Schwarz stracił miejsce w wyjściowej jedenastce Rakowa. Jego szanse, na zostanie najlepszym strzelcem ekipy spod Jasnej Góry w ekstraklasie maleją.

Fot. Łukasz Sobala/.PressFocus