Ruda Śląska. Żółta kartka od mieszkańców za sport

 

W manifestacji uczestniczyli przedstawiciele rudzkich klubów – sportowcy, trenerzy, działacze, młodzież j jej rodzice – którzy pod hasłem „Żółta kartka dla zarządu i rady miasta”. Powodem zgromadzenia było zabezpieczenie przez miasto w budżecie zaledwie 300 tysięcy złotych na dofinansowanie sportu. Organizatorzy zgromadzenia odczytali dwa pisma, które później zostały wręczone prezydent Grażynie Dziedzic oraz przewodniczącej Rady Miasta Aleksandrze Skowronek.

„Środowisko sportowe w Rudzie Śląskiej apeluje, aby Rada Miejska, której pani przewodniczy, zaczęła współpracować z zarządem miasta Ruda Śląska na rzecz dofinansowania klubów sportowych w kwocie 4,5 miliona złotych w 2020 roku. Jesteśmy zbulwersowani faktem, że zarząd miasta Ruda Śląska nie zabezpieczył środków na ten cel. Kwota 300 tysięcy złotych na małe granty, którą opozycja zabezpieczyła, jest kroplą w morzu potrzeb i doprowadzi w krótkim czasie do katastrofy sportowej w naszym mieście” – brzmiała treść pisma wystosowanego do Aleksandry Skowronek.

Niestety, do porozumienia dwóch organów, o którym mowa w piśmie, jest bardzo daleko. Zarówno prezydent, jak i Rada Miasta odpowiedzialność za tak niską kwotę dofinansowania sportu przerzucają na siebie. – Rada Miasta nie zaakceptowała propozycji finansowych, które zwiększałyby dochody miasta i dlatego mamy taką sytuację – mówi wiceprezydent Krzysztof Mejer.

Z drugiego obozu artykułowane są inne argumenty, które zrzucają winę na prezydenta. – W grudniu, kiedy Rada Miasta uchwalała budżet, w jego projekcie w ogóle nie było pieniędzy na sport. Decyzją i pracą radnych znaleźliśmy pieniądze, przesunęliśmy kwotę 300 tysięcy złotych, aby kluby sportowe mogły dostać mały grant. My nie jesteśmy dysponentem środków budżetowych, tylko prezydent miasta – mówiła przewodnicząca Rady Miasta, Aleksandra Skowronek.

Mały grant to jednak kropla w morzu potrzeb. 300 tysięcy złotych na 30 klubów działających na terenie miasta, to zaledwie 10 tysięcy złotych dla każdego z nich. W porównaniu do lat poprzednich dofinansowanie zmalało ponad 10-krotnie! Jednym z głównych czynników, przez który sport w Rudzie Śląskiej będzie cierpiał, jest brak podwyżki opłat za wywóz śmieci. Przez to dziura budżetowa miasta wynosi już 9 milionów złotych.

W podniesieniu opłat za wywóz odpadów komunalnych (aktualnie wynosi ona 21,70 zł, a żeby system się zbilansował, powinna być na poziomie 29 zł) obóz prezydencki widzi jedyną opcję, aby znaleźć pieniądze na dofinansowanie sportu w Rudzie Śląskiej. Do głosowania nad tym projektem dojdzie ponownie w najbliższym czasie.
(KJ)