PGE Ekstraliga. Pożar na wodzie

Przypomnijmy, że ten mecz został odwołany z powodu złych dla żużla prognoz dotyczących deszczu, na co nie zareagowali wrocławscy gospodarze. Nie zasłonili toru, choć mieli taką możliwość. Burza wybuchła, gdy te fakty skojarzono z kontuzją Macieja Janowskiego, który nie mógłby w mijającym tygodniu pojechać dla Sparty. W czerwcu powinien być zdrowy.

ROW pojechał na Łotwę

Żeby opanować złe emocje, podjęto dosyć oryginalną decyzję: mecz będzie nie 14 czerwca, a w pierwszym rezerwowym terminie, 17 maja, i nie we Wrocławiu, a w Gorzowie. Czy Janowski będzie już gotów do jazdy, trudno zgadnąć, ale zmiana gospodarza spowoduje, że w rewanżu w stolicy Dolnego Śląsku Sparta w pełnym składzie będzie mogła odrobić ewentualne straty z Gorzowa, a stawką jest przecież awans do play offu.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ