Starzyński znów z dubletem

Po pierwszej bezbramkowej połowie piłkarze Zagłębie Lubin zabrali się za strzelanie i pewnie ograli Jagiellonię.


W pierwszej części meczu oba zespoły były bardzo aktywne w ofensywie. Oddawały wiele strzałów, jednak wszystkie pozostawały niecelne. Próbowali Starzyński, Szysz, Pospiszil czy Twardek. I choć spotkanie do przerwy mogło się dzięki temu podobać, to piłkarze nie potrafili znaleźć drogi do siatki. Najbliżej tego osiągnięcia był Bartosz Kwiecień, który strzałem głową postraszył Dominika Hładuna, lecz piłka zatrzymała się tylko na poprzeczce.

Po powrocie na boisko z szatni mecz stał się jednostronnym widowiskiem. Piłkarze gości tylko krótkimi fragmentami byli w stanie przedostać się pod pole karne lubinian. Niedyspozycję zespołu z Podlasia próbowali wykorzystać piłkarze Zagłębia. I to im się udało – po jednym ze strzałów z obrzeży 16 metra piłkę ręką w polu karnym zablokował Ivan Runje. Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na „wapno”, a z 11 metrów pewnie uderzył Filip Starzyński, pokonując Xaviera Dziekońskiego.

Po objęciu prowadzenia, w ciągu kilku minut Starzyński miał dwie klarowne szanse, aby kolejny raz pokonać golkipera rywali, jednak w obu sytuacjach strzelił obok bramki. To zmusiło gości do wznowienia ataków na bramkę Hładuna. I choć mieli przez krótką chwilę przewagę w posiadaniu piłki, nie przełożyło się to na trafienia. Białostoczanie byli wręcz coraz bliżej stracenia kolejnego gola. W ich obronie zaczęły tworzyć się ogromne dziury, przez które napastnicy gospodarzy przedostawali się coraz bliżej Dziekońskiego. Pierwszym sygnałem ostrzegawczym była sytuacja sam na sam, niewykorzystana przez Karola Podlińskiego. Ale później ostrzeżeń już nie było. Najpierw trafił Szysz po nieudanym wyprowadzeniu piłki ze strefy obronnej Jagiellonii, a chwilę później, w doliczonym czasie gry, Starzyński zabawił się z obrońcą z Białegostoku i po kontrze zdobył swojego drugiego gola w spotkaniu, ustalając wynik na 3:0. To drugi dublet tego zawodnika z rzędu.


Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok 3:0 (0:0)

1:0 – Starzyński, 62 min (karny), 2:0 – Szysz, 88 min, 3:0 – Starzyński, 90+4 min.

ZAGŁĘBIE: Hładun – Chodyna, Sziić, Crnomarković (82. Oko), Balić – Żubrowski, Poręba (85. Baszkirow) – Szysz (90+1. Ratajczyk), Starzyński, Stoch (82. Bartolewski) – Podliński (90+1. Mraz). Trener Martin SZEVELA.

JAGIELLONIA: Dziekoński – Olszewski (75. Bida), Runje, Tiru, Nastić (65. Puljić) – Kwiecień (75. Wojtkowski), Pospiszil, – Twardek, Lopez (65. Mystkowski), Wdowik – Bortniczuk (65. Cernych). Trener Bogdan ZAJĄC.

Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółte kartki: Stoch, Starzyński, Chodyna – Lopez, Kwiecień, Balić.


Fot. Paweł Andrachiewicz/Pressfocus