Wobec gorącej atmosfery wśród „Niebieskich” informacja ta mogła wydać się drugoplanowa, ale zupełnie odmienne znaczenie ma dla bytomskich „Zielonych”. Otóż tym właśnie meczem kontrolnym Szombierki rozpoczynają obchody stulecia klubu!

W 1919 roku w Szombierkach, które jeszcze nie były dzielnicą Bytomia, powstało Towarzystwo Sportowe Poniatowski. Klub o tak polskiej nazwie grał wówczas – z powodów historyczno-geograficznych – w niższych ligach niemieckich. W 1945 roku został reaktywowany już jako Robotniczy Klub Sportowy Szombierki, potem był Górniczym Klubem Sportowym, a teraz jest znów – koło historii – TS-em. W 1956 r. Szombierki zostały wicemistrzem Polski, w 1980 mistrzem, a rok później zdobyły w lidze trzecie miejsce.

Klub wydał wielu znakomitych piłkarzy, których wszystkich wymienić nie sposób, ale przywołajmy tu np. olimpijczyków: Huberta Banisza, Jerzego Krasówkę i Pawła Sobka (z Szombierek pochodził także gimnastyk-olimpijczyk Józef Rajnisz), a później słynnych braci Wilimów, Jerzego i Jana, a właściwie Wilhelma, którego imię nie podobało się ówczesnym władzom, a z młodszego pokolenia Zenona Lisska i Bogusława Cygana. Jak się napisało, nie da się wymienić wszystkich, ale koniecznie trzeba przywołać tu wicemistrza kraju z roku 1965, Henryka Peszke, który dzisiaj – będąc po osiemdziesiątce – jest chyba najstarszym żyjącym śląskim ligowcem i ciągle bardzo częstym gościem na meczach jego Szombierek.

Ruch Chorzów. Bojkot za rogiem!

Wybór rywala na początek obchodów pięknego jubileuszu nie był przypadkowy, wszak wchodzący w setkę w przyszłym roku chorzowski Ruch to 14-krotny mistrz Polski, więc na murawie spotka się 15 gwiazdek! Będzie to ponadto oficjalny debiut nowego trenera Szombierek, Janusza Klugego, i jego asystenta, Ireneusza Krupanka. Obaj to w latach 1989-97 wyróżniający się gracze Szombierek. Defensor Kluge rozegrał 45 meczów w ekstraklasie i zdobył jednego gola, a pomocnik Krupanek w elicie zagrał 13 razy.

I choć główne obchody okrągłego jubileuszu Szombierek będą miały miejsce 31 sierpnia, to już w sobotę – mimo wakacji, a może właśnie dlatego że te wakacje są – warto na 17.00 udać się na stadion, by uczcić dostojnego jubilata, a jednocześnie zobaczyć jak bardzo (jeśli rzeczywiście) zmienił się skład zespołu na nowy, rozpoczynający się za miesiąc, sezon, w którym Szombierki – choćby ze względu na ważną datę – nie będą mogły odstawać od IV-ligowych rywali, a zapewne będą chciały ich przewyższać…

(jak)

 

Na zdjęciu: Miniony sezon Szombierki Bytom zajęły na szóstej pozycji IV ligi.

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ