Kierunek na Czechy? Raków obserwuje Tomasa Rigo!

Mistrz Polski zerkają na sytuację słowackiego pomocnika. Tomas Rigo. 20-letni Słowak zdaniem czeskich mediów znalazł się on w orbicie zainteresowań częstochowian.


Reprezentant kraju do lat 21 wydaje się z jeden strony ciekawym pomysłem, jednak z drugiej ogromną niewiadomą. Niby jest to zawodnik które ostatnie lata spędził na drugim poziomie rozgrywkowym w FC Sellier&Bellot Vlasim. W 57 spotkaniach Fortuna Narodni Ligi zdobył 10 goli i zaliczył 8 asyst. To niezłe statystyki, szczególnie że grał prawe cały czas od deski do deski.

Pochodzący z Popradu 20-latek wraz ze swoim zespołem zajął 11 miejsce w lidze. Mimo to prezentował się na tyle dobrze, że wiele klubów jest zainteresowanych jego angażem. Medialne doniesienia wskazują na Raków, ale można także przeczytać o zainteresowaniu ze strony Banika Ostrawa. – Jest duże zainteresowanie z ich strony. Nie mam jednak pewności, czy będzie to na pewno klub, do którego ostatecznie trafi – komentuje sprawę Martin Stepanovsky, agent Rigo na łamach miejscowych mediów.


Czytaj więcej o Rakowie


Transfer czterokrotnego reprezentanta Słowacji do lat 21 wskazywałby albo na ruch z myślą o przyszłości lub jako zastępstwo za jednego z kluczowych zawodników. Pierwsza z opcji jest ciekawa, jednak patrząc w przeszłość, nie dająca gwarancji sukcesu. W głowie można mieć zawodników jak Pedro Vieira, Miguel Luis czy Jordan Courntey-Perkins. Żaden z nich nie tylko nie przebił się do pierwszego składu, ale prawdopodobnie niedługo opuści Raków.

Druga jest ciekawsza. W końcu oznaczałaby odejście jednego z zagranicznych zawodników. Ograniczenia co do rejestracji listy piłkarzy, w tym tych spoza Polski, są spore. Oznaczałoby to, że któryś z piłkarzy zagranicznych opuściłby Częstochowę. Zapewne takim byłby Gustrav Berggren, który nie prezentował się zbyt dobrze. Trudno jednak stwierdzić, czy wspomniany Rigo byłby od niego lepszy.


Fot. Martin Maly/Slavia Praga


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.