Tradycji stało się zadość

Dla dąbrowian BM Slam Stal Ostrów Wlkp. to chyba najbardziej znienawidzona ekipa w Enerdze Basket Lidze. Przegrali z nią wszystkie dziewięć starć. W poprzednim sezonie zostali też przez nią wyeliminowani w pierwszej rundzie play offu.

Początkowo wydawało się, że uda im się wreszcie zdjąć ostrowską klątwę. Zaczęli znakomicie. Grali szybko i efektywnie. Zdobyli 11 punktów z rzędu. Po trafieniu Jovana Novaka po pierwszej kwarcie mieli 9 „oczek” przewagi (27:18).

Gospodarze długo się rozgrzewali. Gdy jednak złapali odpowiedni rytm, role się odwróciły. Od drugiej kwarty ostrowianie znacznie wzmocnili defensywę. Przede wszystkim odcięli od podań lidera MKS-u, D.J. Sheltona. Amerykanin w poprzednich meczach seryjnie osiagał double-double, tym razem pieczołowicie pilnowany, ani na moment nie miał chwili swobody. Szarpał, ale niewiele mógł wskórać. Oddał zaledwie sześć rzutów, z których trafił cztery. Nie był też tak aktywny, jaka zwykle w walce pod tablicami.

Ciężar gry próbowali wziąć na siebie Aaron Broussard, Bartłomiej Wołoszyn i Novak. Dzielnie wlczyli, nie byli jednak w stanie powstrzymać rozpędzających się z każdą kolejną minutą gospodarzy. Na początku drugiej połowy Stal dopięła swego. Po „trójce” Michała Chylińskiego objęli prowadzenie (40:38). Wprawdzie chwilę później był remis (40:40), ale w kolejnych minutach ostrowianie rzucili 11 punktów z rzędu. Wywalczonej przewagi już nie oddali, choć przyjezdni cały czas byli blisko.

Nie udało się gliwiczanom wygrać w ostatnim meczu w sezonie przed własną publicznością. A szczęście w starciu z Polpharmą Starogard Gd. było bardzo blisko.

GTK mecz rozpoczął koncertowo. Prowadził nawet 36:15. Jeszcze w czwartej kwarcie wygrywał 81:70. Potem było już tylko gorzej. Na 4 sekundy przed końcem to Polpharma wygrywała 92:89. Gospodarzy stać było jedynie na zmniejszenie strat.

BM Slam Stal Ostrów Wlkp. – MKS Dąbrowa Górnicza 81:74 (18:27, 19:11, 25:16, 19:20)

OSTRÓW WLKP.: Johnson 5, Holt 4, Skifić 12, Łapeta, Kostrzewski 10 – Surmacz 4, Carter 5 (1×3), Majewski 12 (4×3), Łukasiak 1, Ochońko 11 (2×3), Chyliński 13 (3×3), Marković 4. Trener Emil RAJKOVIĆ.
DĄBROWA GÓRNICZA: Broussard 17 (1×3), Gabiński 4, Wołoszyn 16 (1×3), Kucharek 8 (1×3), Shelton 8 – Novak 17 (2×3), Kowalenko 2, Trojan 2, Wieczorek. Trener Jacek WINNICKI.

GTK Gliwice – Polpharma Starogard Gdański 91:92 (38:20, 14:31, 18:16, 21:25)

GLIWICE: Salamonik 8, Radwański 3, Hooker 27 (2×3), Morgan 21, Palyza 6 (2×3) – Ratajczak 3, Pieloch 5 (1×3), Zmarlak 3, Marek Piechowicz 15, Jędrzejewski. Trener Paweł TURKIEWICZ.
STAROGARD GD.: Gołębiowski, Davis 5, Jeftić 23, Milovanović 23 (1×3), Schenk 19 (1×3) – Radukić 11 (1×3), Flieger 11 (1×3), Dąbrowski, Brenk. Trener Milija BOGICEVIĆ.