W Tychach już pachnie mundialem

Pierwszy mecz mundialu zostanie przy Edukacji 7 rozegrany już za 9 dni – 24 maja Katar zmierzy się z Nigerią. W poniedziałek tyski stadion już został przejęty przez FIFA i PZPN.

Ponad 20 tirów

– Wszystko przebiegło bardzo sprawnie. Nasz zespół stadionowy, który pracuje przy ligowych meczach GKS-u, jest w 100 procentach zaangażowany w przygotowania. Teraz na obiekcie trwają ostatnie prace związane z „brandingiem”, wokół stadionu są ustawione płoty, z zewnątrz przypomina już arenę mistrzostw świata. Wewnątrz zdemontowane zostały barierki, przyjeżdżają już przedstawiciele FIFA, powoli odliczamy dni do pierwszego meczu – mówi Krzysztof Trzosek, rzecznik prasowy spółki Tyski Sport.

Przede wszystkim zaś, przy Edukacji – po raz drugi w niespełna 4-letniej historii nowego obiektu – wymieniono murawę, która została przywieziona ze Słowacji. Ponad 500 rolek z nową nawierzchnią zostało do Tychów dowiezionych przez ponad 20 tirów. – Wszystko odbyło się zgodnie z planem. Murawa jest przygotowana, obecnie trwa jej nawożenie, koszenie, czyli szereg prac pielęgnacyjnych – tłumaczy rzecznik GKS-u. Na razie wygląda na to, że w Tychach nie będą używane specjalne lampy, które oświetlały murawę przed rundą wiosenną, ale okres ich dzierżawy dobiegł końca.

Na prośbę trenera

Przejęcie stadionu przez FIFA to oczywiście splendor, ale i utrudnienia dla codziennego funkcjonowania klubu. Pierwsza drużyna GKS-u w ubiegłym tygodniu musiała przygotować się do… przeprowadzki. Teraz jej bazą są obiekty na osiedlu A. Tam mieszczą się szatnie dla zespołu i sztabu szkoleniowego. – Wstęp na stadion odbywa się tylko na podstawie akredytacji i specjalnej wjazdówki. Nawet piłkarze, którzy są przecież pracownikami klubu, już nie mają tu wstępu – opowiada z uśmiechem nasz rozmówca.

W obliczu tej „przeprowadzki mimo woli”, pewnie i dobrze się stało, że ostatni mecz sezonu, z Chojniczanką, tyszanie rozegrają nie w obligatoryjnym sobotnim terminie, a już dzień wcześniej. Co ciekawe, stało się tak na prośbę… trenera Ryszarda Tarasiewicza. – Chojniczanka zachowała się bardzo fair i zgodziła się, podobnie jak PZPN, za co dziękujemy. Proszę, żeby nie doszukiwać się tu drugiego dna i łączyć tego z faktem, że trenerowi kończy się kontrakt. Powodem są jego sprawy osobiste – podkreśla Trzosek. Sytuacja kadrowa GKS-u jest dobra. Poza Arturem Siemaszką, sztab szkoleniowy ma dostępną w zasadzie pełną kadrę

Liczą na Ukraińców

Nie zmienia to faktu, że w Tychach więcej mówi się już o mundialu, podczas którego zostanie przy Edukacji rozegranych 6 meczów grupowych oraz 1/8 i 1/4 finału. Trwa sprzedaż biletów. – Są dostępne na stronie FIFA i podobno jest spore zainteresowanie. Nie posiadam z kolei informacji, aby bilety miały być sprzedawane w stadionowych kasach. Trzeba zatem korzystać z drogi internetowej. Liczymy na kibiców z Ukrainy, bo wielu jej obywateli pracuje w województwie śląskim, również w Tychach. Pozostałe reprezentacje, które zagrają u nas, to też ciekawe drużyny, z zawodnikami w składzie, których część być może za kilka lat będzie nam dane obserwować w topowych ligach. Do Tychów przyjedzie też kilkudziesięciu skautów z różnych klubów – zdradza rzecznik GKS-u.

Na zdjęciu: Kibice w Tychach mogą już odliczać dni do mundialu U-20.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ