Wielki mecz w Wielką Sobotę
Nie ma biletów na sobotnie spotkanie stulecia Puszczy z Wisłą. Proboszcz z Niepołomic specjalnie opóźnił liturgię Wielkiej Soboty.
Wiosną 1923 roku, prawdopodobnie w odstępie dwóch miesięcy, powstały Niepołomianka i Żydowski Klub Sportowy Puszcza. Trzy lata później połączyły się i przekształciły w Amatorski Klub Sportowy Puszcza, który później funkcjonował pod nazwą K.S. Strzelec Niepołomice. Klub wstąpił do PZPN i rozpoczął rywalizację o mistrzostwo klasy C. W 1945 roku powołano Klub Sportowy Puszcza, który kontynuował piłkarskie tradycje z okresu międzywojennego. Potem Puszcza miała w nazwie Ludowy Zespół Sportowy. Obecnie jest klubem miejskim.
Pożądany rywal
Sobotnie spotkanie „Żubrów” (piąte miejsce) z „Białą gwiazdą” (trzecie) nie będzie wyłącznie rywalizacją zespołów mających szanse awansować do ekstraklasy. Klub z miasteczka pod Krakowem zaplanował, że Wisła doda blasku obchodom jubileuszu. Działaczom zależało, by rywal przyjechał do nich w rundzie wiosennej. Osoby odpowiedzialne za terminarz przystały na tę prośbę. 13-krotni mistrzowie Polski spod Wawelu wielokrotnie uświetniali imprezy z okazji kolejnych okrągłych rocznic innych klubów. Przeważnie przyjmowały zaproszenie od przedstawicieli niższych lig, a ich odwiedziny wywoływały spore poruszenie wśród lokalnej społeczności. Takie mecz odbywały się w czasie przerw w rozgrywkach. Przykłady? We wrześniu 2018 roku utytułowany klub rozegrał spotkanie z Victorią Jaworzno, rok później z Polonią Przemyśl.
W 2021 wiślacy zaprezentowali się na stadionie krakowskiej Garbarni, a kilka miesięcy temu ich przyjazd na mecz ligowy do Niecieczy był dobrą okazją do celebracji okrągłej rocznicy Bruk-Betu Termaliki. Teraz przyszedł czas na rywalizację z Puszczą Niepołomice, która podejmie utytułowanego rywala 8 kwietnia o godzinie 17:30. Oba zespoły pierwsze oficjalne spotkania rozegrały dopiero jesienią ubiegłego roku. 2 września „Żubry” zwyciężyły przy Reymonta 3:2 w 9. kolejce I ligi. 17 dni później odpadły po dogrywce i rzutach karnych z 1/16 finału Pucharu Polski.
Ze stadionu do kościoła?
Już we wtorek wieczorem nie można było dostać biletów na mecz drużyn Tomasza Tułacza i Radosława Sobolewskiego. Stadion przy ulicy Kusocińskiego w Niepołomicach za dwa dni wypełni się po brzegi dwoma tysiącami kibiców obu zespołów. Piłkarze gospodarzy zagrają w specjalnie przygotowanych na tę okazję koszulkach retro z kołnierzami i sznurowaniem. Sto numerowanych trykotów trafi do sprzedaży. Oba zespoły wyprowadzą na murawę młodzi piłkarze akademii i klubów partnerskich Puszczy. Spotkanie powinno się zakończyć około godziny 19:20, może nieco później. Dlatego proboszcz parafii pw. Dziesięciu Tysięcy Męczenników (kościół znajduje się około 450 metrów od stadionu), postanowił opóźnić liturgię Wielkiej Soboty, by niektórzy mieszkańcy nie musieli wybierać między ważnym i przypadającym raz na sto lat meczem a praktykami religijnymi. Obrzędy wyjątkowo rozpoczną się o godzinie 20:30. Przed laty potrzeby kibicowskie i duchowe potrafił też pogodzić ksiądz z Niecieczy.
Na zdjęciu: Stadion Puszczy powstał w tym miejscu w 1954 roku.
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus
