Wietrzenie szatni. Różne warianty. Ponad stan?!
Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.
Wietrzenie szatni
Spore zmiany w kadrze zabrzan. Z klubem żegna się pół tuzina graczy. Już wcześniej informowaliśmy o tym, że z górniczym klubem pożegnają się tacy zawodnicy, jak Jonatan Kotzke czy Blaz Vrhovec. Obaj w zakończonym sezonie zawiedli. Z górniczego klubu odchodzi też dwójka bramkarzy: Paweł Sokół i wypożyczony zimą z Bruk-Betu Termalika Nieciecza Pawieł Pawluczenko. Obaj byli rezerwowymi, obaj nie mieliby też szans na grę w nowym sezonie, bo w Górniku niekwestionowanym numerem 1 jest Daniel Bielica. Po odejściu Sokoła i Białorusina kadra klubu z Zabrza, jeśli chodzi o golkiperów, jest naprawdę wąska. Oprócz Bielicy jest bowiem tylko 17-letni Kamil Soberka. Co więc będzie w nowym sezonie? Z kim „Biały” będzie rywalizował? Jest wypożyczany w poprzednim sezonie do Kotwicy Kołobrzeg Bartosz Neugebauer, ale wiadomo że Górnik szuka. Na transferowej giełdzie już wypłynęło nazwisko doświadczonego Marcina Gostomskiego. Zmian w Górniku będzie więcej. Więcej w „Sporcie”
Różne warianty
Jak na razie, drużyna Piasta już kadrowo jest mocniejsza . Czy tak też będzie w lipcu, zależeć będzie od najbliższych tygodni. Trener Aleksandar Vuković pytany przez nas o możliwe zmiany latem podkreślał, że jeśli nie będzie wielkich ubytków, to zespół potrzebuje tylko trochę świeżej krwi. Póki co ubytków żadnych nie ma, ale letnie okno transferowe oficjalnie jeszcze się nie otwarło. Gliwiczanie jednak dokonali pierwszego, solidnego wzmocnienia. Mowa o skrzydłowym, wahadłowym, czy też atakującym Serhiju Krykunie. Z tego ruchu zadowoleni są zarówno działacze, jak i kibice, choć Ukrainiec nie zagrał jeszcze meczu w nowych barwach. Na papierze jednak wygląda więcej niż ciekawie, bo w ostatnim sezonie pierwszej ligi należał do wyróżniających się piłkarzy. Tak naprawdę pierwszym, jeszcze poważniejszym wzmocnieniem drużyny był… nowy kontrakt. Chodzi oczywiście o Michała Chrapka. Dyrektor sportowy Bogdan Wilk przy okazji ostatniego meczu z Lechią Gdańsk zapowiadał, że zasilić drużynę może trzech piłkarzy. Odliczając podpisanego już Krykuna… jeszcze przy Okrzei będzie się działo! Więcej w „Sporcie”
Ponad stan?
Gdy w lipcu zeszłego roku rozpoczynał się sezon ekstraklasy, Dawid Szulczek był najmłodszym spośród wszystkich szkoleniowców pracujących na najwyższym poziomie rozgrywkowym w naszym kraju. Liczył sobie dokładnie 32 lata i 169 dni, a na stanowisku trenera Warty Poznań trwał od 248 dni. Na ten moment pełni swoją funkcję już od roku i 215 dni, będąc obecnie trzecim – po Marku Papszunie i Januszu Niedźwiedziu – najdłużej pracującym trenerem w jednym klubie ekstraklasy. Choć pod koniec sezonu nie był już najmłodszym z nich, bo o dwa lata młodszy od Szulczka jest Adrian Siemieniec, który objął Jagiellonię Białystok. Nie ma obecnie żadnych wątpliwości, że decyzja o tym, by powierzyć młodemu szkoleniowcowi prowadzenie Warty, była strzałem w dziesiątkę. „Zieloni” pewnie utrzymali się w elicie, a następny sezon będzie dla tej drużyny czwartym z rzędu w ekstraklasie. Taka sytuacja, jeżeli chodzi o ten zespół, ma miejsce po raz pierwszy po… II wojnie światowej! Wprawdzie w latach 1946-50 Warta grała o mistrzostwo Polski w 5 kolejnych sezonach, ale 2 pierwsze z nich nie były rozgrywane w formule ligowej. Czy ósme miejsce Warty Poznań jest wynikiem ponad stan? Więcej w „Sporcie”
Jeszcze w poniedziałkowym numerze „Sportu”:
- Decydujący mecz z Tychami oglądałem z ławki, ale byłem tak spocony, jakbym grał na boisku. Ostatnie 15 minut spędziłem już na stojąco. To, co się działo potem… Najpiękniejsze chwile w życiu – mówi Przemysław Szur , obrońca Ruchu Chorzów
- Rozgrywki 2022/23 w wykonaniu Pogoni trzeba zaliczyć na plus. Po zakończeniu poprzednich rozgrywek – po 4,5 roku – odszedł z klubu Kosta Runjaić, który wcześniej poprowadził portową jedenastkę do dwóch trzecich miejsc
- Jedną z ofiar dręczącego w rundzie wiosennej Śląsk Wrocław kryzysu był dyrektor sportowy, Dariusz Sztylka. Nowym dyrektorem sportowym został 32-letni Czech, David Balda
- Niemców czeka wielki jubileusz. Nasi zachodni sąsiedzi zagrają dziś swój mecz nr 1000, a ich rywalem będzie Ukraina. W zespole zza Odry można spodziewać się nowości
- Energa Basket Liga. Śląsk Wrocław wraca do gry. Wygrał pierwszy mecz w finałowej serii i przedłużył rywalizację. O porażce Kinga Szczecin zdecydowała fatalna trzecia kwarta, w której rzucili tylko 4 punkty!
- Gratulacje dla Karoliny, mój sztab jest świadkiem, że od pierwszego meczu, który rozegrałyśmy, wiedziałam, że to będą trudne spotkania, bo uderzała mnie jej różnorodność na korcie. Naprawdę mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze w wielu finałach – powiedziała Iga Świątek po finale turnieju na kortach Rolanda Garrosa
- Rekordowy Paryż. Natalia Kaczmarek musiała się zadowolić czwartym miejscem i czasem 50,10 sek. Mityng został okraszony dwoma rekordami świata!
Foto główne: Marcin Bulanda/PressFocus
Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.
