Wygrani i przegrani 25. kolejki Lotto Ekstraklasy [ZOBACZ GALERIĘ]

3 z 3Poprzedni
Użyj strzałek ← → do nawigacji

Przegrani

 

Lepsze wrogiem dobrego

Wisła
FOT. Pawel Janczyk / 400mm.pl

 

Postawa defensywy Korony Kielce w meczu z Wisłą Kraków była oczywiście wręcz naganna, ale nie pomógł jej na pewno trener Gino Lettieri. Na początku drugiej połowy Włoch zmieniał ustawienie swojego zespołu, rzucał piłkarzy po pozycjach, wprowadzał rezerwowych, co miało na celu wzmocnienie drugiej linii kieleckiej drużyny. Zadziałało to jednak wręcz odwrotnie i wprowadziło ogromny zamęt, który bezlitośnie wykorzystała ekipa „Białej gwiazdy”. Skończyło się 2:6, choć do przerwy był wyrównany remis…

 

Czarny piątek bramkarzy

Chudy
FOT. MICHAL CHWIEDUK / 400mm.pl

W nieprzyjemny sposób swój weekend rozpoczęli bramkarze Górnika Zabrze i Jagiellonii – Martin Chudy i Grzegorz Sandomierski. Ten pierwszy ośmieszył się w oczach kibiców przy pierwszym straconym golu, kiedy w żółwim tempie zbierał się do interwencji i ostatecznie nie obronił strzału, który wybronić można było. Z kolei ten drugi bardzo niepewnie zachował się przy obu straconych bramkach i jakby tego było mało w samej końcówce wyleciał z boiska z czerwoną kartką. „Jaga” nie miała już więcej zmian, więc między słupkami stanąć musiał Taras Romańczuk.

 

Selekcjoner nie pomaga

nawałka
FOT. MACIEJ FIGIELEK/ 400mm.pl

Adam Nawałka miał odmienić postać Lecha Poznań. Przyszedł późną jesienią, później przepracował z zespołem zimowy okres przygotowawczy, a wszystko to… jak na razie nie przynosi żadnych efektów. „Kolejorz” przegrał ze słabiutką Miedzią Legnica, przez co w 2019 roku został pokonany już w 3 z 5 spotkań. Przeciwko beniaminkowi Lech oddał zaledwie 6 strzałów (w tym tylko 2 celne), a wynik zatuszował nieco Joao Amaral, który zdobył gola w samej końcówce.

(PT)

 

 

3 z 3Poprzedni
Użyj strzałek ← → do nawigacji