Zasługują na więcej

Korona może pluć sobie w brodę, że nie udało jej się pokonać Widzewa. Była zespołem wyraźnie lepszym, stworzyła więcej sytuacji, w samej końcówce trafiła jeszcze w poprzeczkę. Gola z kolei straciła po rzucie karnym, co do którego było mnóstwo wątpliwości – chodziło o nadepnięcie Juljana Shehu przez Dominicka Zatora, lecz powtórki nie były go w stanie jednoznacznie potwierdzić ani wykluczyć.

Czytaj dalej