Wzmocniony reprezentantami Ukrainy Górnik zwiększy jakość

Nowym zawodnikiem zespołu Marcina Lijewskiego został Dmytro Ilczenko. Pochodzący w okolic Kijowa wysoki (198 cm) kołowy grał w tym sezonie w CSKA Moskwa dołączył do Dmytro Artemenki.


Po ataku Rosji na Ukrainę rozwiązał kontrakt i przyjechał do Polski z żoną oraz 5-letnią córką. – Nie mogłem grać dalej w tym kraju. Jestem wdzięczny prezesowi, że mi zaufał i w tak trudnym momencie podał rękę – powiedział Dmytro Ilczenko, 25-letni reprezentant Ukrainy, który z korzystnej strony zaprezentował się podczas styczniowych mistrzostw Europy.

– Podpisanie umowy z tym zawodnikiem jest reakcją na poważną kontuzję Bartka Bisa oraz jego decyzję o rozstaniu z naszym klubem po bieżącym sezonie. Zareagowaliśmy najszybciej, jak można było – podkreślił prezes i właściciel Górnika, Bogdan Kmiecik.

Górnik maksymalnie wykorzystał okienko transferowe, jakie dla zawodniczek oraz zawodników grających ostatnio w Rosji, Białorusi i na Ukrainie, uchylił zarząd ZPRP; każdy polski klub może zakontraktować maksymalnie dwie osoby i ma na to czas do 31 marca.

Drugim pozyskanym przez zabrzan szczypiornistą jest Dmytro Artemenko, 26-letni reprezentacyjny lewoskrzydłowy do niedawna broniący barw Dynama Astrachań. – Jestem przekonany, że jakość gry całej drużyny wzrośnie, tym bardziej że zawodnicy ci znają się nie tylko z kadry, ale i z Motoru Zaporoże, w którym wcześniej występowali – wyraził nadzieję trener Lijewski, a prezes Kmieci dodał:

– Pomogliśmy tym zawodnikom oraz ich rodzinom wyrwać się z kraju, który wywołał wojnę z ich ojczyzną i pozyskaliśmy graczy, z którymi związaliśmy się dłuższymi umowami. Chcemy na nich budować coraz większą jakość Górnika nie tylko na końcówkę tego sezonu, ale na kolejne lata – zaznaczył szef Górnika. Ilczenko i Artemenko na debiut będą musieli poczekać do 2 kwietnia, kiedy zabrzanie podejmą Zagłębie Lubin.

Fot. handballzabrze.pl