Zagłębie oddaliło widmo spadku

Piłkarze Zagłębie Sosnowiec wygrali przed własną publicznością z zawodnikami GKS-u 1962 Jastrzębie 3:0. Zrobi tym samym znaczny krok w stronę utrzymania.


Zagłębie przystępowało do tego meczu po fatalnej serii czterech kolejnych porażek. Trybuny Stadionu Ludowego mogły zostać wypełnione w 25% i gospodarzom zależało, aby wreszcie wygrać mecz ligowy i powiększyć przewagę nad GKS-em Bełchatów. Przyjezdnym także nie brakowało motywacji, ponieważ chcieli przypieczętować w tym meczu utrzymanie w Fortuna 1 Lidze.

Trzeba przyznać, że gospodarze od pierwszych minut ruszyli do ataku. Już w 10. minucie mogli cieszyć się ze zdobytego gola. Patrik Misak dośrodkował nieprzyjemnie z prawej strony boiska. Grzegorz Drazik odbił piłkę przed siebie, a z bliskiej odległości Michał Masłowski umieścił ją w siatce.

Na początku drugiej części gry Misak został sfaulowany w polu karnym przez Jakuba Niewiadomskiego. Do piłki podszedł Szymon Sobczak i nie dał szans Grzegorzowi Drazikowi.

Wynik ustalił Maciej Ambrosiewicz, który po strzale z 20 metrów zdobył gola na 3:0.

Zagłębie Sosnowiec – GKS 1962 Jastrzębie 3:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Masłowski (10.), 2:0 Sobczak (54. karny), 3:0 Ambrosiewicz (77.)

Zagłębie: Stępniowski – Ryndak, Duriska, Machała, Gojny (88. Mociak) – Misak (80. Gregorio), Korzeniecki (71. Seedorf), Ambrosiewicz, Joao Oliveira, Masłowski – Sobczak (88. Maia)

GKS: Drazik – Słodowy, Bondarenko, Szcześniak, Witkowski (46. Jakub Niewiadomski) – Kulawiak (46. Farid Ali), Bielak, Zejdler (46. Szczepan), Mróz, Jadach – Rumin.


Fot. Tomasz Kudala / PressFocus