Słaby punkt. Trudny powrót. 10563 kilometrów!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Zajawka „Sportu” na sobotę (14.10.2023)


Słaby punkt

Ofensywa problemem Ruchu Chorzów
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

Statystyki wyraźnie podkreślają, że w bieżącym sezonie to nie ofensywa jest głównym problemem Ruchu Chorzów. Skoro w Ruchu jest pod tym względem teoretycznie tak przeciętnie, to dlaczego w ogólnej praktyce jest tak beznadziejnie. Odpowiedź jest oczywista i widoczna gołym okiem. Tylko Puszcza Niepołomice wpuściła więcej goli niż chorzowianie (20). Statystyka xG w kontekście bramek straconych nie jest już dla Ruchu taka kolorowa, bo wg wyliczeń powinni oni stracić 17,29 gola, a stracili 2,71 więcej (czyli, zaokrąglając, 3). Więcej w „Sporcie”


Trudny powrót

Trudny powrót Artura Derbina
Fot. Mateusz Sobczak/zaglebie.eu

Efekt „nowej miotły” zadziałał w Sosnowcu na chwilę. Zagłębie znów pikuje. – Przejąłem tę kadrę w momencie, w którym nie można już kontraktować nowych graczy – przyznał Artur Derbin po ostatnim meczu. Do jedno zdanie doskonale oddaje obecny stan rzeczy. Mimo, że latem do klubu przyszła pewna grupa graczy trudno o większości z nich mówić w kontekście wzmocnień zespołu… W tej sytuacji trener Derbin musi dograć z tym co ma do końca rundy i potem poukładać klocki po swojemu. Więcej w „Sporcie”


10563 kilometrów

John Yeboah Ekwador
Fot. Grzegorz Misiak/PressFocus

John Yeboah mógł grać dla reprezentacji Niemiec czy Ghany. Wybrał jednak… Ekwador. Pomocnik Rakowa Częstochowa ma za sobą całkiem udane tygodnie. 23-latek w meczu z Radomiakiem po raz pierwszy zapisał się na listę strzelców. W starciu z Legią zaliczył z kolei asystę przy pięknym trafieniu Władysława Koczergina. To wystarczyło, by dostać powołanie do reprezentacji narodowej. Niewielu jednak przewidywało, że wybór ostatecznie padnie na Ekwador. To jednak nie ostatni zawodnik, który znalazł się w składzie swojej drużyny narodowej. Więcej w „Sporcie”


Zajawka „Sportu” na sobotę (14.10.2023). Jeszcze w sobotnim numerze:

  • Nie jestem selekcjonerem reprezentacji Polski, ale podejrzewam, że Michał zdecyduje się na grę trójką stoperów i dwoma wahadłami – mówi Janusz Białek
  • Mimo otwartej sytuacji w tabeli, w Mołdawii nie mówi się głośno o awansie reprezentacji do finałów przyszłorocznego EURO. – Koncentrujemy się na każdym kolejnym meczu – mówi selekcjoner Siergiej Kleszczenko
  • To jedne z naszych najlepszych eliminacyjnych kampanii w historii tym bardziej, że przecież na koncie mamy na razie tylko jedną porażkę – mówi Miron Goihman przed meczem Polska – Mołdawia
  • Kibice w Opolu przychodzą na gwiazdy. Największym sukcesem lidera I ligi w tym sezonie jest zbudowanie kolektywu
  • 59-letni… debiutant. Jerzy Okrzesik po wyborze na prezesa Zapory Wapienica zgłosił się do rozgrywek w zespole rezerw
  • Obrana przez nas droga nie jest łatwa, bo chcemy mieć duże posiadanie piłki, grać wieloma podaniami i budować akcje przez środek – mówi Mariusz Jop, który prowadzi Wisłę II Kraków
  • Julian Nagelsmann jeszcze nie rozegrał pierwszego meczu w roli selekcjonera Niemiec, a już musiał tłumaczyć się z wyjazdu reprezentacji do USA
  • Drużyna Serhija Rebrowa podejmuje w Pradze reprezentację Macedonii Północnej. Kilku kluczowych graczy „gospodarzy” nie zagra z powodu kontuzji
  • Na początku października Marco Rossi, selekcjoner reprezentacji Węgier, a także jego asystent – Cosimo Inguscio, uroczyście odebrali węgierskie obywatelstwo
  • Maroko bierze wszystko. Futbol w tym kraju przeżywa ostatnio wielkie chwile. I nie ma w tym dzieła przypadku
  • W przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu wystąpią nasze obie reprezentacje siatkarskie, kobieca i męska. To rzadki przypadek

Foto główne: Łukasz Sobala/PressFocus