Zapraszamy na stadiony. Ruchome piaski

Co łączy Zagłębie Sosnowiec i GKS 1962 Jastrzębie? Ktoś powie, że Dawid Gojny, którego poprzednim pracodawcą był klub z Harcerskiej, a teraz „Gojo” zakłada koszulkę ekipy ze Stadionu Ludowego.


Racja, ale chodzi mi o coś innego. Mianowicie oba zespoły mają do wykonania zadanie, wprawdzie nie identyczne, ale… zbieżne.

Sosnowiczanie w bieżących rozgrywkach jeszcze nie przywieźli kompletu punktów z meczu wyjazdowego i ten scenariusz zamierzają zmienić w sobotę w Bełchatowie. Po raz ostatni podopieczni trenera Krzysztofa Dębka wygrali na obcym boisku 25 lipca, a ich „ofiarą” były Wigry Suwałki.


Czytaj jeszcze: Transferowy strzał w dziesiątkę

Znacznie trudniejsze zadanie czeka zespół z Jastrzębia Zdroju. W tym sezonie ekipa trenera Pawła Ściebury jeszcze nie „splamiła” się zdobyczą punktową i najwyższy czas to zmienić. No chyba, że piłkarze GKS-u 1962 lubią stąpać po ruchomych piaskach, chociaż nie chce mi się w to wierzyć.

Powinni przestać narzekać na pecha i inne siły nadprzyrodzone, tylko zakasać rękawy i udowodnić, że nie są chłopcami do bicia. Naśladowanie Sandecji Nowy Sącz w tym przypadku nie jest wskazane, więcej – powinno być zabronione!


Fot. Rafał Rusek/PressFocus