Zawrócony z lotniska

Jeszcze we wtorkowy poranek Konrada Wrzesińskiego nie było na liście piłkarzy wybierających się na dwutygodniowy obóz przygotowawczy do Chorwacji. Ostatecznie wsiadł do autokaru Zagłębia i udał się w drogę do portu lotniczego w podkrakowskich Balicach. Na pokład samolotu jednak nie dotarł…

Poranek w mroku

Za oknem panował jeszcze mrok, kiedy rozpoczęła się decydująca faza negocjacji między menadżerem Wrzesińskiego a przedstawicielami Kajrata Ałmaty. Wynikało to z różnych stref czasowych. W Polsce była godzina 5:30, w Kazachstanie – 10:30. Pertraktacje nie przebiegały pomyślnie, więc w pewnym momencie zapadła decyzja, że 25-letni pomocnik jednak poleci z Zagłębiem na zgrupowanie.

Działaczy Kajrata zmobilizowało to na tyle, że zanim autokar sosnowiczan zdążył przed południem dotrzeć na lotnisko, przysłali skany wszystkich dokumentów potrzebnych do sfinalizowania transferu. Wrzesiński wysiadł w Balicach i wrócił do Sosnowca. Teraz nic już nie powinno storpedować jego przeprowadzki na kontynent azjatycki. Jeśli tylko pomyślnie przejdzie testy medyczne, z kazachskim klubem podpisać ma dwuletni kontrakt z opcją prolongaty o kolejny rok.

Monachium bonusowo

Nie był to jedyny nieoczekiwany akcent wyprawy sosnowiczan do chorwackiego Medulina. Dzień wcześniej na Kresową dotarła informacja, że lot do Frankufrtu – gdzie ekipa Zagłębia planowała przesiadkę – został odwołany z powodu strajku pracowników niemieckiej Lufthansy. Trzeba było naprędce szukać alternatywnego połączenia. Udało się zabukować bilety na lot do Monachium, ale całą podróż wydłużyło to o dwie godziny. Po wylądowaniu we włoskim Trieście piłkarze przesiedli się w kolejny autokar. U celu podróży – po pokonaniu ostatnich 100 km – spodziewani byli wczoraj krótko przed północą.

Istra już czeka

Podopieczni Valdasa Ivanauskasa już jutro rozegrają pierwszy mecz w turnieju Arena Cup. Ich rywalem będzie NK Istra 1961, aktualnie przedostatnia drużyna chorwackiej ekstraklasy. W barwach Zagłębia debiut zaliczyć może nawet siedmiu piłkarzy. A w kolejnych dniach – dwóch następnych. W trakcie zgrupowania do sosnowieckiego zespołu dołączyć ma bowiem słowacki bramkarz oraz skrzydłowy występujący do tej pory w najwyższej klasie rozgrywkowej Szwajcarii. Na tego ostatniego baczną uwagę zwrócić musi Kamil Mazek, który na Bałkany wybrał się w charakterze zawodnika testowanego.

 

Obozowa kadra Zagłębia

Bramkarze: Dawid Kudła, Matko Perdijić, Adrian Czaplak.
Obrońcy: Georgios Mygas, Tomasz Nawotka, Arkadiusz Jędrych, Mateusz Cichocki, Martin Toth, Patrik Mraz, Żarko Udoviczić, Piotr Polczak.
Pomocnicy: Lukasz Greszszak, Bartłomiej Babiarz, Mateusz Możdżeń, Dawid Ryndak, Szymon Pawłowski, Sebastian Milewski, Kamil Mazek.
Napastnicy: Vamara Sanogo, Giorgi Gabedawa, Olaf Nowak.

 

Na zdjęciu: Konrad Wrzesiński ruszył z zespołem na Bałkany, ale… do celu podróży nie dotarł.