Znowu wygra?
Dwie poprzednie inauguracje w Zagłębiu Dariusz Dudek wieńczył wygranymi.
Dariusz Dudek po raz trzeci w krótkim odstępie czasu przejął zespół z Sosnowca. Już w sobotę czeka go kolejny re-debiut. Dwie poprzednie przygody z Zagłębiem rozpoczynał od zwycięstw.
Udane początki
Kibice sosnowieckiego klubu zapewne nie mieliby nic przeciwko, aby i trzecie podejście tego trenera zaczęło się od zainkasowania przez jego zespół trzech punktów. Łatwo nie będzie, bo na Stadion Ludowy zawita Arka Gdynia, której marzy się awans do ekstraklasy, ale przecież tradycja zobowiązuje…
Trener Dudek debiutował na trenerskiej ławce Zagłębia w sierpniu 2017 roku. Na początku sezonu 2017/2018 przejął schedę po trenerze Dariuszu Banasiku i w premierowym meczu poprowadził sosnowiczan do wygranej nad Puszczą Niepołomice 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył wówczas Patryk Mularczyk. Jedynym piłkarzem z obecnej ekipy czerwono-zielono-białych, który pamięta tamto spotkanie jest Konrad Wrzesiński. Pomocnik sosnowiczan, który podobnie jak trener Dudek wrócił zimą do Sosnowca, w tamtym pojedynku spędził na boisku niespełna pół godziny zmieniając na placu gry Adama Banasiaka.
Drugie podejście do pracy w Sosnowcu rozpoczęło się na przełomie września i października 2019. Tym razem Dudek zluzował Radosława Mroczkowskiego i na „dzień dobry” Zagłębie pokonało Sandecję Nowy Sącz 3:1 po golach Stanislava Bilenkyiego, Fabiana Piaseckiego oraz Szymona Pawłowskiego.
Dogonił legendę
Jak będzie tym razem? Po raz pierwszy Dudek przejął Zagłębie nie z marszu, jak do tej pory, gdy od podpisania umowy do pierwszego meczu dzieliło go zaledwie kilka dni. Miał ponad miesiąc czasu aby przygotować zespół do wiosennej batalii. Sosnowiczanie rozegrali cztery mecze kontrolne. Piątego, w minioną sobotę, nie udało się rozegrać gdyż awizowani Słowacy nie dotarli do Sosnowca. Ich bilans to remis i trzy porażki, ale jak zapewnił szkoleniowiec , najważniejsza jest liga. W sobotę zamiast sparingu była jednostka treningowa, a potem trener Dudek wraz z grupą zawodników spotkał się z kibicami Zagłębia, którzy mogli zadawać pytania, nawet te najbardziej niewygodne. Szkoleniowiec cierpliwie odpowiadał na każde z nich podkreślając, że los sosnowieckiej jedenastki naprawdę leży mu na sercu. Jedno jest pewne. Trener Dudek już dwukrotnie zapisał się w historii klubu z Sosnowca. Najpierw jako jeden z tych, którzy doprowadzili zespół do ekstraklasy [sezon 2017/2018 – przyp. red.], a następnie wyrównując rekord Józefa Gałeczki, legendy klubu, byłego świetnego piłkarza i znakomitego trenera, który także trzykrotnie przejmował zespół z Sosnowca. Za kilka dni zapisze się po raz kolejny, będąc tym, który zadebiutuje na trenerskiej ławce sosnowiczan na nowym stadionie. Z jakim efektem? Czas pokaże, ale trener Dudek jak mało kto jest świadom tego jak duża presja cięży na piłkarzach i sztabie szkoleniowym Zagłębia. Ta wiedza może mu tylko pomóc…
Na zdjęciu: Dariusz Dudek szykuje się do pierwszoligowej wiosennej inauguracji.
Fot. Wojciech Szubartowski/Pressfocus.pl
