Żużel. Wszystko inaczej

Ekstraliga spedwaya jako druga po piłce nożnej otrzymała zgodę na rywalizację.


Władze PGE Ekstraligi robiły wszystko, by mimo opóźnienia sezon 2020 mógł wystartować. Stworzono specjalny regulamin sanitarny, który po akceptacji władz państwowych umożliwił rozpoczęcie przygotowań. Konieczne było zawarcie aneksów do umów z zawodnikami, oznaczające m.in. obniżkę zarobków większości z nich. Podpisanie aneksów oznaczało także przyjęcie do stosowania regulaminu sanitarnego. Pierwsza wersja regulaminu mówiła tylko o jednym mechaniku, jednak po ostatnich decyzjach znoszących kolejne obostrzenia żużlowcy mogą korzystać z dwóch mechaników.

Żużlowcy nad formą przez trzy miesiące pracowali we własnych domach, a najlepszą wiadomością była taka, że żaden z blisko 500 testów na obecność koronawirusa nie dał wyniku pozytywnego. Przeprowadzone testy kosztowały ekstraligę blisko 200 tys. złotych. Dały jednak zielone światło do ostatniej prostej przygotowań, a więc rozpoczęcia treningów. Sytuacja jest jednak dynamiczna i już od drugiej kolejki mogą nastąpić korekty. Żużel otrzymał bowiem zgodę na częściowy powrót kibiców. Jeśli się uda, być może już w drugiej kolejce pierwsi kibice znów będą mogli zasiąść na stadionach.

Sezon 2020 do łatwych z pewnością nie będzie należał dla Betardu Sparty Wrocław, na torze której rozgrywki zostaną dzisiaj zainaugurowane. Zespół z Dolnego Śląska opuścili Czech Vaclav Milik i Jakub Jamróg, a nierozstrzygnięta zostaje nadal sprawa ewentualnego zawieszenia przez Polską Agencję Antydopingową POLADA Maksyma Drabika. Z dobrych wieści należy odnotować zdobycie polskiej licencji przez Rosjanina Gleba Czugunowa.


Przeczytaj jeszcze: Czy to ten sezon?


Inaczej niż rok wcześniej rozgrywki rozpoczną pierwsi rywale Sparty z Motoru Lublin. Odeszli dwaj liderzy Brytyjczyk Robert Lambert i Szwed Andreas Jonsson, który zdecydował się zakończyć karierę. Zastąpić ich mają Słoweniec Matej Żagar i Jakub Jamróg. Jeśli dodamy do składu Jarosława Hampela, Motor dysponuje sześcioma seniorami, a meczowy skład tworzy piątka. Jak zapewnił trener zespołu z Lublina, w meczach pojedzie piątka najlepszych i najszybszych na treningach.

Dziś wieczorem odbędzie się jeszcze pojedynek Eltrox Włókniarza Częstochowa z MrGarden GKM Grudziądz. Finał ligi planowany jest na 11 października. Łącznie rozegrane zostaną 64 mecze i wszystkie na żywo transmitować będą dwie stacje – Eleven Sports i nSport+.

Krzysztof Frydrych/PAP

PGE Ekstraliga

Piątek, 12 czerwca

WROCŁAW, 18.00: Betard Sparta – Motor Lublin

CZĘSTOCHOWA, 20.30: Eltrox Włókniarz – MrGarden GKM Grudziądz

Niedziela, 14 czerwca

RYBNIK, 16.30: ROW – RM Solar Falubaz Zielona Góra

GORZÓW, 19.15: Moje Bermudy Stal – Fogo Unia Leszno

Piątkowe transmisje w Eleven Sports 1, niedzielne w nSport+.


Na zdjęciu: Tytułowe „Wszystko inaczej” nie sięgnęło chyba tak daleko?!

Fot. Wojciech Szubartowski/PressFocus