Aleksander Buksa przeszedł do historii Wisły Kraków. „Mam mieszane uczucia”

Aleksander Buksa, młodszy o siedem lat brat bardziej rozpoznawalnego Adama, przeszedł w piątek do historii Wisły Kraków, strzelając bramkę dla drużyny spod Wawelu w Białymstoku. Gol ten nie okazał się wprawdzie dla jego zespołu zbawienny, ale miał znaczenie wyjątkowe. Otóż Aleksander Buksa został najmłodszym w historii ligowym strzelcem bramki dla krakowskiego zespołu. Trafił do siatki dokładnie w wieku 16 lat i 220 dni. W ten sposób w klasyfikacji najmłodszych autorów gola dla Wisły wyprzedził Mieczysława Gracza. 18 października 1936 roku legendarny napastnik „Białej gwiazdy” zdobył dwa pierwsze gole na najwyższym poziomie rozgrywkowym w wygranym przez Wisłę 5:2 spotkaniu z Dębem Katowice. „Messu” liczył sobie wówczas 17 lat i 76 dni.

Buksa na dodatek stał się najmłodszym strzelcem gola w ekstraklasie w XXI wieku. 19 kwietnia 2008 roku, w wyjazdowym meczu Legii Warszawa z Odrą Wodzisław, bramkę dla „wojskowych” strzelił niespełna 17-letni wówczas Ariel Borysiuk. Był on jednak starszy od Buksy o 45 dni. Kiedy zatem padła bramka na najwyższym poziomie rozgrywkowym, którą strzelił zawodnik młodszy od Aleksandra Buksy? Należy cofnąć się do 1963 roku, konkretnie do 9 czerwca. Wtedy na stadionie szczecińskiej Pogoni swojego pierwszego gola w I lidze strzelił Włodzimierz Lubański, który liczył sobie 16 lat i 101 dni. Legendarny napastnik zabrzańskiego Górnika był zatem młodszy od Buksy o ponad trzy miesiące.

– To miłe, że strzeliłem gola. Bardzo się z tego cieszę, ale mam mieszane uczucia, bo czuję, że mogliśmy ten mecz przynajmniej zremisować – powiedział po końcowym gwizdku meczu Aleksander Buksa.

 

Zobacz jeszcze: Wisła Kraków, czyli klub ludzi renesansu

Wydarzenie kolejki. Ludzie renesansu

 

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem