Bundesliga. Powrót odroczony

Sprawa powrotu Bundesligi do gry trafiła do najwyższej instancji. Kanclerz Angela Merkel zabrała głos w całej sprawie, choć ostateczna decyzja wciąż nie została podjęta.

Niektórzy liczyli, że czwartkowe spotkanie Merkel i premierów wszystkich 16 landów przyniesie jakieś konkretne decyzje związane ze wznowieniem rozgrywek.

A liczono przynajmniej na to, że pojawi się zgoda na treningi zespołowe, ponieważ jak na razie drużyny mogą ćwiczyć w co najwyżej kilkuosobowych grupach, z zachowaniem szczególnych warunków bezpieczeństwa i minimalnym kontaktem.

Patrząc na sąsiadów

– Jest absolutnie konieczne, abyśmy cały czas byli zdyscyplinowani i trzymali się zaleceń dotyczących zdrowia. Kwestiami sportowymi rząd zajmie się na spotkaniu w przyszłym tygodniu – powiedziała [Angela Merkel], studząc nieco zapał optymistów.

Nikt w Niemczech nie wyklucza powrotu do profesjonalnego grania, zarządzająca 1. i 2. Bundesligą DFL zaakceptowała opóźnienie decyzji, ale zapewniła, że jeśli o organizację chodzi, futbol jest gotowy do powrotu.

Pewną nutkę niepewności wprowadziły anulowane sezony we Francji czy Holandii, do podobnych kroków zbierają się Belgowie, ale z drugiej strony na ruchy Niemców mają czekać podobno Hiszpanie, którzy szukają wzoru do naśladowania.

Merkel zdementowała natomiast pojawiające się plotki, które sugerowały, że Francuzi próbowali przekonać Niemców do anulowania sezonu.

Jeszcze kilka dni

– 6 maja podejmiemy jednoznaczne decyzje dotyczące tego, w jakiej kolejności i w jaki sposób uruchomimy przedszkola i szkoły, a także kiedy i pod jakimi warunkami możliwe będzie wznowienie różnych aktywności sportowych – stwierdziła kanclerz, która rozumie, że sport na najwyższym szczeblu musi zostać potraktowany nieco inaczej niż sport amatorski – dla zawodowców Bundesliga jest przecież pracą. Czwartkowe spotkanie Merkel uznała za kolejny krok pośredni.


Czytaj jeszcze: Bundesliga w stronę limitów


Do środy Helge Braun, będący szefem Urzędu Kanclerza Federalnego, wraz z innymi szefami kancelarii stanowych i senackich ma przygotować propozycję dla stopniowego powrotu profesjonalnego sportu.

Polityk zapowiedział, że trzeba będzie podjąć mądrą decyzję, a uznany magazyn „kicker” uważa, że obecnie prawdopodobną datą wznowienia Bundesligi może być 15 maja. Definitywnie upadł termin 9 maja, choć możliwy jest też start 22 lub 29 maja.

Najpewniej 6 maja, oprócz podjętej decyzji, pojawi się też zgoda na drużynowe treningi. Bundesliga może liczyć na poparcie ministrów sportu poszczególnych landów oraz federalnego ministerstwa pracy, a jej cel nadaj pozostaje ten sam: dograć ligę przed 30 czerwca.

Fot. PressFocus