Mizeria na wyjazdach
Mecz w Chojnicach GKS Jastrzębie kończył w dziewiątkę, bo sędzia pokazał czerwone kartki Kacprowi Zychowi i Przemysławowi Lechowi.
GKS-owi Jastrzębie wyraźnie nie idzie w meczach wyjazdowych. Drużyna trenera Piotra Dziewickiego „w gościach” w pięciu meczach zdobyła tylko jeden punkt i jej sytuacja w tabeli 2. ligi coraz bardziej się komplikuje. Ma wprawdzie jeszcze zaległy mecz z drugim zespołem Zagłębia Lubin, ale przy takim żniwie kartkowym, jakie zespół z Górnego Śląska zebrał w Chojnicach, z pewnością będzie poważnie osłabiony.
W niedzielnym meczu z Chojniczanką w zespole gości zadebiutował doświadczony, 34-letni pomocnik Szymon Matuszek, który w poprzednim sezonie był zawodnikiem grającej w ekstraklasie Miedzi Legnica. Nowy nabytek niczym szczególnym się nie wyróżnił na boisku i w przerwie został zmieniony.
W pierwszej połowie długo zanosiło się na to, że kibice nie zobaczą żadnej bramki, bo obaj bramkarze spisywali się bez zarzutu, likwidując ofensywne zapędy rywali. Ale w końcówce sposób na bramkarza przyjezdnych Grzegorza Drazika znalazł Grzegorz Szymusik. 25-letni obrońca „Chojny” tym samym strzelił gola w trzecim spotkaniu ligowym z rzędu, poprzednio trafiał w rezerwami Zagłębia Lubin i Sandecją Nowy Sącz.
Czytaj także:
W przerwie trener GKS-u Piotr Dziewicki dokonał jednej zmiany, wpuszczając na boisko drugiego napastnika, Michała Bednarskiego. W 54 minucie goście z Górnego Śląska nie wykorzystali niepowtarzalnej szansy do zdobycia wyrównującego gola. Sędzia Aleksander Borowiak podyktował przeciwko Chojniczance rzut karny, ale jego egzekutor – Portugalczyk Ricardo Vaz – posłał piłkę nad poprzeczką bramki gospodarzy. Skoro nie wykorzystuje się takich okazji do zdobycia gola, to trudno marzyć o zdobyczy punktowej.
Goście kończyli mecz z „Chojną” w dziewiątkę, bo najpierw za brutalny faul został usunięty z boiska Kacper Zych, a w końcówce spotkania za taktyczny faul przed własnym polem karnym jego tropem podążył Przemysław Lech.
Andrzej Korzybski
Chojniczanka – GKS Jastrzębie 1:0 (1:0)
1:0 – Szymusik, 42 min,
CHOJNICZANKA: Primel – Raburski, Boczek,Edmundsson, Szymusik – Kozina (79. Banach), Nowacki, Szumilas (57. Paprzycki), Prałat, Kolesar (57. Giel) – Mikołajczak (74. Szczepanek). Trener Krzysztof BREDE.
JASTRZĘBIE: Drazik – Fietz (65. Kiebzak), Lech, Rogala, Kargul-Grobla – Boruń, Matuszek (46. Bednarski), Maszkowski, Guilherme (76. Jadach), Vaz (65. Ali) – Zych. Trener Piotr DZIEWICKI.
Sędziował Aleksander Borowiak (Poznań). Widzów 643. Żółte kartki: Szumilas, Kolesar, Boczek, Primel, Raburski – Guilherme, Vaz, Lech, Kargul-Grobla, Bednarski; czerwone kartki: Raburski (90+4.druga żółta) – Zych (60. faul), Lech (85. faul taktyczny).
Na zdjęciu: Ricardo Vaz w II połowie nie wykorzystał rzutu karnego i między innymi dlatego GKS Jastrzębie przegrał mecz w Chojnicach.
Fot. Arkadiusz Kogut/gksjastrzebie.com
