GKS 196 Jastrzębie. Trzynasta porażka

Piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie mają świadomość, że w meczu rozegranym w Radomiu nie popisali się.


Po meczu w Radomiu w obozie GKS-u 1962 Jastrzębie nikt nie miał wątpliwości, że to był słabszy występ w wykonaniu piłkarzy z Harcerskiej. – Zagraliśmy po prostu słabszy mecz – przyznał ukraiński pomocnik, Farid Ali.

– Na pewno walczyliśmy do końca, ale jesteśmy drużyną, która chce grać w piłkę, a – niestety – w Radomiu murawa to uniemożliwiała. Zostawało nam najczęściej zagrywanie dłuższych piłek do przodu, ale co to jest za gra… Gospodarze na pewno znają to boisko lepiej i to było ich atutem. Pozostaje nam skupić się na kolejnym meczu z Chrobrym Głogów. Musimy dobrze przepracować cały tydzień i w najbliższą sobotę zagrać tak, żeby dopisać do swojego konta kolejne trzy punkty.

Porażka z Radomiakiem była trzynastym przegranym meczem jastrzębian w bieżących rozgrywkach. Podopieczni trenera Pawła Ściebury w dziewięciu z nich nie strzelili gola. „Na sucho” przegrali kolejno z: Arką Gdynia (0:4), Radomiakiem (0:1), Chrobrym Głogów (0:1), Widzewem Łódź (0:1), Bruk-Betem Termaliką Nieciecza (0:2), ŁKS-em Łódź (0:3), Sandecją Nowy Sącz (0:3), Arką (0:1) i Radomiakiem (0:2). Teraz piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie muszą liczyć na to, że podreperują swoje skromne konto punktowe w sobotnim spotkaniu z Chrobrym.

Mimo słabszego występu w ostatniej kolejce, w kolejnej potyczce ligowej nie należy spodziewać się w GKS-ie rewolucji kadrowej. Zmiana nastąpi na pewno między słupkami bramki, bo Mariusz Pawełek po raz czwarty w tym sezonie został upomniany żółtą kartką i musi pauzować w jednej kolejce. Zajmie miejsce na trybunach i w tych komfortowych warunkach będzie obserwował zmagania kolegów na boisku. Jego miejsce w podstawowym składzie na pewno zajmie Grzegorz Drazik, zaś jego zmiennikiem będzie Mikołaj Reclaf. Poza tym trudno oczekiwać roszad w wyjściowej jedenastce, no chyba, że któregoś z zawodników dopadnie pech.


Czytaj jeszcze: Powód do zmartwienia

Tak jak już informowaliśmy na naszych łamach w ubiegłym tygodniu, w niedzielę w samo południe jastrzębianie rozegrali w Konopiskach mecz sparingowy z Rakowem Częstochowa. Jak można było się spodziewać, ta gra kontrolna zakończyła się wygraną zespołu z ekstraklasy 4:1 (2:1). Łupem bramkowym podzielili się Jakub Arak (dwa gole), Mateusz Wdowiak i Daniel Szelągowski, autorem honorowego trafienia dla pokonanych był Daniel Szczepan.

W zespole trenera Pawła Ściebury zagrali między innymi: niespełna 21-letni pomocnik Konrad Sieracki, który do końca bieżącego sezonu został wypożyczony z Podbeskidzia Bielsko-Biała, Filip Moiczek z zespołu juniorów (rocznik 2003), który może grać jako napastnik lub boczny pomocnik oraz Patryk Skórecki. Ten ostatni został wystawiony przez klub z Harcerskiej na listę transferową, lecz nie zdecydował się na zmianę barw klubowych. Miał ofertę z III-ligowej Polonii Środa Wielkopolska, z której jednak nie skorzystał.

Skład GKS-u 1962 Jastrzębie w sparingu z Rakowem: Drazik (46. Reclaf) – Zalewski, Słodowy, Bondarenko, Niewiadomski – Dzida – Jadach (80. Moiczek), Zejdler (64. Sieracki), Skórecki, Szczęch – Szczepan.


Na zdjęciu: Pomocnik Farid Ali (na pierwszym planie) przyznał, że mecz z Radomiakiem nie wyszedł piłkarzom GKS-u 1962 Jastrzębie.

Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus