Hiszpan został „góralem”. Gandara wzmocnił Podbeskidzie

21-letni środkowy obrońca Dominik Jończy, a także 28-letni środkowy pomocnik, Roberto Gandara, zostali nowymi piłkarzami Podbeskidzia. Pierwszy z wymienionych został pod Klimczok wypożyczony z Zagłębia Lubin. Zawodnik ten wiosną ubiegłego sezonu był zawodnikiem Chojniczanki, gdzie pracował z trenerem Krzysztofem Brede. Jończy zna Stadion Miejski w Bielsku-Białej. W marcu br. zagrał na nim w reprezentacji Polski do lat 20, w starciu przeciwko Anglii.

Jeżeli chodzi natomiast o Gandarę, to zawodnik ten pochodzi z Hiszpanii. W poprzednim sezonie rozegrał 30 meczów na zapleczu La Liga, w zespole CF Talavera. Sezon wcześniej, kiedy jego drużyna grała w trzeciej lidze, zdobył aż 15 bramek i zaliczył 7 asyst. – Ostatnio do Górnika Zabrze trafił mój kolega z Talavery, Jesus Jimenez. Mam nadzieję, że będziemy się spotykać w Polsce – powiedział tuż po podpisaniu rocznego kontraktu „Chopi”. Takie pseudonim, odziedziczone po bracie, nosi Roberto Gandara.

Hiszpański pomocnik nie zagrał w sobotnim sparingu Podbeskidzia z Viitorulem Konstanca. „Górale” przegrali mecz 2:3