Twierdza Białystok nadal stoi! Podlasie ciągle niezdobyte

Jagiellonia ma już 18 punktów po 6 meczach u siebie. Tym razem „Duma Podlasia” rozbiła gładko Zagłębie Lubin.


Jeśli ktoś szukałby meczu będącego metaforą zasłużonego zwycięstwa, ten dzisiejszy nadawałby się idealnie. Logika zwyciężyła, bo Zagłębie wyraźnie słabiej radzi sobie na wyjeździe, a „Jaga” gromi wszystkich u siebie. Gospodarze już od samego początku ruszyli do natarcia. Niewiele brakowało, by w 4. minucie mieli rzut karny, ale po interwencji VAR-u okazało się, że faulu jednak nie było. Białostoczan to nie zraziło. Naciskali Zagłębie, zamykali na jego własnej połowie, oblegali bramkę. Kwestią czasu było pierwsze trafienie i to padło w 28 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Bartłomiej Wdowik, a Mateusz Skrzypczak umieścił piłkę w siatce.


Czytaj także


Obraz spotkania nie zmienił się. Jagiellonia nadal naciskała „Miedziowych”, których w 38 minucie – po strzale Dominika Marczuka – uratował słupek. Chwilę później było już 2:0. Tomasz Makowski sfaulował Jarosława Kubickiego we własnej „szesnastce” i tym razem VAR nie uratował gości. Karnego na bramkę zamienił Afimico Pululu. „Jaga” na przerwę schodziła mając za sobą imponującą połowę.

„Duma Podlasia” tempo chciała utrzymać także po wznowieniu, lecz siłą rzeczy jej przewaga nie była już aż tak miażdżąca. Zagłębie nawet pokusiło się o zagrożenie, lecz Tomasz Pieńko trafił w słupek. Że Jagiellonia kapitalnie wykonuje stałe fragmenty, wie każdy w ekstraklasie, a że kapitalnie robi to Wdowik – wie nawet selekcjoner reprezentacji Polski. Pochodzący z Olkusza zawodnik w 66 minucie zdecydował się uderzyć bezpośrednio z rzutu rożnego, czym zaskoczył lubińskiego bramkarza. Było 3:0, a spotkanie powinno zakończyć się jeszcze wyższym wynikiem. W 80 minucie w doskonałej sytuacji przestrzelił jednak Pululu. Jagiellonia odniosła zwycięstwo w rewelacyjnym stylu, a Zagłębie nie było w stanie sforsować twierdzy Białystok.


Jagiellonia Białystok – Zagłębie Lubin 3:0 (2:0)

1:0 – Skrzypczak, 28 min (głową), 2:0 – Pululu, 44 min (karny), 3:0 – Wdowik, 66 min (rożny)

JAGIELLONIA: Alomerović – Sacek (82. Stojinović), Skrzypczak, Dieguez, Wdowik (87. Nastić) – Marczuk (68. Kupisz), Romanczuk, Nene, Naranjo (82. Hansen) – Kubicki (87. Rybak) – Pululu. Trener Adrian SIEMIENIEC

ZAGŁĘBIE: Dioudis – Grzybek, Kopacz, Ławniczak, Kirkeskov – Makowski (46. Poletanović), Dąbrowski – Chodyna (81. Mróz), Bułeca (46. Pieńko), Wdowiak (90+2. Woźniak) – Munoz (68. Kurminowski). Trener Waldemar FORNALIK

Sędziował Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów 8049. Żółta kartka Nene


Tabela ekstraklasy


Fot. Michal Kosc/PressFocus