Niezawodny Stanclik

GKS Jastrzębie wywiózł punkt z Wronek, zdobywając gola na wagę remisu w końcówce spotkania z rezerwami Lecha.


Niedzielny mecz Lech II Poznań – GKS Jastrzębie rozegrany we Wronkach był pożegnaniem 39-letniego bramkarza „Kolejorza”, Łukasza Radlińskiego. Już w 1 minucie spotkania doszło do symbolicznej zmiany – weteran ustąpił miejsca o… trzy lata młodszemu Adamowi Stachowiakowi, zaś koledzy z drużyny utworzyli szpaler, żegnając doświadczonego golkipera. Radliński nie żegna się jednak z klubem z Bułgarskiej, ponieważ będzie w nim pracował w roli trenera bramkarzy grup młodzieżowych. W składzie gospodarzy pojawił się niespełna 37-letni Szymon Pawłowski, zabrakło natomiast między innymi Tomasza Cywki, czy Łukasza Spławskiego.

W pierwszej fazie spotkania inicjatywę mieli jastrzębianie, ale w miarę upływu czasu podopieczni trenera Artura Węski rozkręcali się. Była 26 minuta, gdy bramkarza GKS-u Grzegorz Drazika efektownym „szczupakiem” zaskoczył… obrońca gości Dawid Witkowski, który w ten sposób zakończył silne dośrodkowanie Jakuba Antczaka. Tuż przed przerwą wspomniany wcześniej Pawłowski uruchomił kapitalnym, prostopadłym podaniem wychodzącego na czystą pozycję Antczaka, ale ten przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem rywali.


Czytaj także:


W 57 minucie gościom dopisało szczęście – po podaniu Maksyma Czekały efektownym lobem popisał się najlepszy snajper lechitów Filip Wilak (12 goli w bieżących rozgrywkach), ale futbolówka przeleciała obok słupka bramki gości. Niespełna dwie minuty później Przemysław Lech oddał strzał ze skraju pola karnego i tym razem poznaniacy mogli mówić o szczęściu, bo piłka odbiła się od poprzeczki.

W 82 minucie podopieczni Grzegorza Kurdziela dopięli jednak celu – po akcji Portugalczyka Joao Guilherme na prawej stronie i jego zgraniu przed bramkę Lecha, na piłkę nabiegł Daniel Stanclik i pewnym strzałem posłał ją do siatki. To 15. trafienie napastnika GKS-u w tym sezonie w II lidze. Niewiele brakowało, by gospodarze zdobyli zwycięskiego gola w 84 minucie, lecz po uderzeniu Aleksandra Nadolskiego zza pola karnego Drazik sparował piłkę na słupek!


Lech II Poznań – GKS Jastrzębie 1:1 (1:0)

1:0 – Witkowski, 26 min (głową, samobójcza), 1:1 – Stanclik, 82 min,

LECH: Radliński (1. Stachowiak) – Zagórski, Tomaszewski, Tudruj, Kukułka – Żołądź, Czekała (71. Gogół), Pawłowski – Antczak (71. Nadolski), Pacławski (88. Olejnik), Wilak (71. Pietrzak). Trener Artur WĘSKA.

JASTRZĘBIE: Drazik – Klimkiewicz (46. Ali), Lech, Zacharczenko, Witkowski, Mucha – Szymczak (64. Jadach), Guilherme, Vaz – Gołuch (71. Kozłowski), Stanclik. Trener Grzegorz KURDZIEL.

Sędziował Piotr Pazdecki (Koszalin). Widzów 200. Żółte kartki: Zagórski, Pacławski, Czekała – Szymczak, Ali.
Piłkarz meczu Grzegorz DRAZIK.


Na zdjęciu: Piłkarze GKS-u Jastrzębie (z lewej Farid Ali) wywalczyli we Wronkach remis w pojedynku z rezerwami Lecha.

Fot. gksjastrzebie.com/Arkadiusz Kogut


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.