Górnik może być już pewny utrzymania? „Nie chcemy czekać na ruchy rywali”

Po serii czterech zwycięstw porażka z Wisłą. Co się stało?
Mateusz MATRAS: Wisła nas wypunktowała. Mieliśmy swoje sytuacje. „Jedziemy” z akcją, 3 na 3 czy 4 na 4, ale nie wykorzystujemy tego. Rywal nas kontruje i dostajemy dwie bramki. Krakowianie wykorzystali w meczu z nami nasze słabe punkty i zasłużenie zdobyli trzy punkty.

Czego zabrakło z waszej strony?
Mateusz MATRAS: Przede wszystkim sytuacji. Mieliśmy ich mniej, niż było to w tych wcześniej rozegranych przez nas, a wygranych grach. To zdecydowało, o przebiegu meczu z Wisłą.

Gwilia: Najważniejsze są punkty

Te 40 punktów na koncie, które macie, wystarczą do utrzymania?
Mateusz MATRAS: Jest jeszcze kilka meczów do rozegrania. Gramy teraz z Miedzią na terenie rywala i będziemy tam chcieli pokusić się o zdobycie kolejnych punktów. Mam nadzieję, że będziemy jeszcze punktować, a nie czekać na to, co będą robić rywale.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ