Maurizio Sarri znów będzie pracować w Serie A. Kolejny Polak pod jego skrzydłami

Od zakończenia sezonu minęły trzy tygodnie i w tym czasie sześć klubów Serie A rozstało się z trenerami. Trzech odeszło za porozumieniem stron: Massimiliano Allegri z Juventusu, Gennaro Gattuso z Milanu i Cesare Prandelli z Genoi. Kontrakty skończyły się Claudio Ranieriemu z Romą i Alfredo Agliettiemu z beniaminkiem Hellas Verona. Zwolniony został Luciano Spalletti z Interu.

 

Deptał mistrzowi po piętach

Pięć sezonów, w każdym mistrzostwo, do tego cztery razy Puchar Włoch, dwukrotnie Superpuchar Włoch i dwa finały Champions League. Bilans Massimiliano Allegrego w Juventusie jest imponujący, ale nie na ambicje turyńskiego klubu. Ligi Mistrzów nie wygrał, a gdy sprowadzono najlepszego specjalistę tych rozgrywek Cristiano Ronaldo, odnotowano nie postęp, ale regres. Allegri oświadczył, że odchodzi z Juventusu, a po kolejnych dniach dodał, że chce przez rok odpocząć od futbolu. – Zamierzam w tym czasie naładować baterie, zająć się życiem prywatnym, ostatnie 16 lat  dało mi się we znaki – oświadczył.

Zaczęły się spekulacje w sprawie jego następcy i faworytem był Maurizio Sarri. Prowadząc przez trzy lata Napoli dwukrotnie zajął z nim drugie i raz trzecie miejsce. Gdy Maurizio Sarri w 2015 roku przejął zespół od Hiszpana Rafaela Beniteza, Napoli było piątym zespołem Serie A i zakończyło mistrzostwa ze stratą 24 punktów do Juventusu. Sarri systematycznie ją zmniejszał – 9, 5 i 4 punkty. Przed rokiem odszedł do Chelsea i pod kierunkiem Carlo Ancelottiego Napoli też finiszowało na drugim miejscu, ale miało 11 punktów mniej od Juventusu.

 

Nie będą za nim tęsknić

Pierwszy rok pracy w Chelsea Maurizio Sarri zakończył  3. miejscem w Premier League i wygraniem Ligi Europy. Jednak w klubie nie byli zadowoleni z dokonań Włocha. Chelsea dobrze zaczęła sezon, nie doznała porażki w 12 meczach, ale potem gasła i nie liczyła się w rywalizacji o mistrzostwo. Pokonanie w finale Ligi Europy lokalnego rywala Arsenalu poprawiło nastroje, ale ani londyński klub, ani jego kibice nie będą za Włochem tęsknić. Był głuchy na krytykę, trzymał się uporczywie swoich pomysłów, nie angażował w życie klubu, unikał kontaktu z fanami. Sarri po finale LE oświadczył, że zasługuje na pozostanie w klubie, ale tak naprawdę w Chelsea już go nie chciano i propozycja Juventusu była wybawieniem.

Sarri ma kontrakt z Chelsea do 30 czerwca 2021 roku, zerwanie umowy to koszt ponad 6 mln euro.  Włoskie media informowały, że ostateczne ustalenia zapadną w czwartek, ale…  – Chelsea wciąż go nie zwolniła – oświadczył w sobotę wieczorem Amerigo Sarri, ojciec trenera. – Nie wiem, kiedy coś będzie wiadomo, nawet on o tym nie wie. Czy pójdzie do Juventusu? Mam nadzieję, że powróci do Włoch.

 

Nowi trenerzy znów z Polakami

Ojciec „nie puszcza pary”, ale w niedzielę po południu na klubowej stronie Juventusu podano oficjalnie, że Sarri będzie nowym trenerem. Kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku. Wojciech Szczęsny będzie kolejnym polskim polskim piłkarzem pracującym pod kierunkiem Sarriego. Piotr Zieliński był jego podopiecznym w Empoli, a potem w Napoli, gdzie dołączył do niego Arkadiusz Milik.

Trenerów zmieniły także oba kluby Krzysztofa Piątka. Milan miał z tym problemy jak Juventus. Po odejściu Gennaro Gattuso na następcę wyznaczono Marco Giampaolo z Sampdorii, gdzie grają Karol Linetty i Bartosz Bereszyński, a w pierwszej części sezonu Dawid Kownacki. Po negocjacjach były klub nareszcie w ubiegłym tygodniu rozwiązał z nim kontrakt, dzisiaj Milan ma oficjalnie potwierdzić jego zatrudnienie.

Trenera zmieniła także Genoa, w której Piątek grał w pierwszej części sezonu. Od 1 lipca  miejsce Cesare Prandellego zajmie Aurelio Andreazzoli, a Genoa w kadrze znów będzie miała Polaka – Filipa Jagiełłę. Jest jej zawodnikiem od 31 stycznia, ale do końca sezonu występował w Zagłębiu Lubin na zasadach wypożyczenia.

 

Zobacz jeszcze: Krzysztof Piątek nie trafił do raju

Włochy. Piątek nie trafił do raju

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ