Pojedynek kolejki. Nowak i Getinger jak łyse konie

Bartosz Nowak i Krystian Getinger spędzili na boisku – w barwach tego samego zespołu – prawie 154 godziny. W sobotę zagrają przeciwko sobie.

---

Była końcówka lutego 2015 roku. Bartosz Nowak, 22-letni wówczas piłkarz rodem z Radomia, nie za bardzo wiedział, co ma ze sobą zrobić. Jesienią był graczem I-ligowej Miedzi Legnica, ale szło mu tam nie za bardzo, a zatem zdecydował się odejść na wypożyczenie do występującej wówczas na trzecim poziomie rozgrywkowym Stali Mielec, w której – drużynę prowadził doświadczony szkoleniowiec, Janusz Białek – spotkał m.in. Mateusza Cholewiaka, Jakuba Żubrowskiego oraz Krystiana Getingera. Ostatni z wymienionych był spośród nich najstarszy. Ponadto 1,5 roku wcześniej wrócił z niezbyt długiego pobytu w Stali Stalowa Wola. W Mielcu gra do dziś. Dla Nowaka wypożyczenie do drużyny z Podkarpacia okazało się wręcz zbawienne. Zaczął grać regularnie. Co więcej strzelał bramki i asystował, a po 1,5 roku trafił do ekstraklasowego Ruchu Chorzów.

Z „Niebieskimi” spadł jednak do I ligi, a następnie – wiosną 2018 roku – wrócił do Stali. I kolejny raz okazało się, że jest dla niego idealnym wręcz miejscem na ziemi. Przez 2,5 sezonu był liderem zespołu i kluczowym zawodnikiem w walce o ekstraklasę. Mielczanie promocję wywalczyli w sezonie 19/20, a Nowak strzelił wówczas 13 goli. Nic zatem dziwnego, że zainteresowała się nim poważniejsza firma, jaką – bez kwestii – jest Górnik Zabrze. Resztę historii znamy doskonale. Przechodząc z Górnika do Rakowa zaliczył kolejny awans, tym razem czysto sportowy. W zeszłym roku wywalczył mistrzostwo Polski, a z dorobkiem 10 goli był drugim najlepszym strzelcem ekipy Marka Papuszna.

---

Czytaj także:

• Dwa światy
• Gdzie te strzelby?
• „Trochę” inna liga

---

Przez ten cały czas Krystian Getinger występował w barwach Stali. Gdy Nowak odszedł do Ruchu, Stal awansowała do I ligi. Po awansie do ekstraklasy Nowak odszedł. Za to Getinger trwał na posterunku kapitana mieleckiego zespołu i trwa na nim do dziś. Po raz pierwszy na boisku – w barwach mieleckich – spotkali się 7 marca 2013 roku. Było to starcie II-ligowe, w którym ich zespół mierzył się na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. O tym, jak to było dawno, niech świadczy fakt, że trenerem zespołu rywala nie był… Tomasz Tułacz, dla wielu kibiców kojarzący się z Puszczą od zawsze.

Ostatni raz Bartosz Nowak i Krystian Getinger w tym samym meczu ekstraklasy zagrali 25 lipca 2020 roku – na koniec sezonu pandemicznego – kiedy Stal rywalizowała u siebie z Chojniczanką. Kolejkę wcześniej, w Sosnowcu, mielecka drużyna zapewniła sobie awans do ekstraklasy. Łącznie wystąpili razem w 114 meczach. W dodatku spędzili na boisku 9235 minut. To daje niemal 154 godziny. Później Nowak miał okazję mierzyć się z Getingerem na boisku. Na najwyższym poziomie rozgrywkowym jednak nigdy z nim nie przegrał. Drużyny obecnego piłkarza Rakowa Częstochowa wygrywały 4-krotnie. Mimo to raz – wiosną tego roku – odnotowano remis.

---

---

Fot. Krzysztof Porębski/Pressfocus

---