Z nieba do piekła i z powrotem
Polonia Bytom – Stomil Olsztyn. Takiego meczu w Bytomiu nie było od lat, a wydarzeniami z niego można byłoby obdzielić kilka spotkań.
Mająca nóż na gardle Polonia przystąpiła do niego pod wodzą Łukasza Tomczyka, dotychczasowego asystenta zwolnionego przed tygodniem Adama Burka. Szkoleniowiec ten w swym debiucie wygrał mecz Pucharu Polski, przywożąc ze Szczecina 4:1.
Podbudowany wyeliminowaniem rezerw Pogoni zespół chciał pójść za ciosem. Niesieni dopingiem bytomianie rozkręcali się z każdą akcją i jedna z nich przyniosła gola. Zdobył go niezwykle aktywny Tomasz Gajda, wykorzystując szkolny błąd olsztyńskiej defensywy. Bytomska obrona nie stanowiła jednak wczoraj monolitu, co wykorzystał Filip Laskowski, finalizując piękną akcję Michała Karlikowskiego.
Czytaj także:
Ten drugi okazał się po przerwie zmorą dla niebiesko-czerwonych, ale zanim dwukrotnie kapitalnymi uderzeniami znalazł sposób na Eryka Mirusa, przypomniał o sobie Dawid Wolny. Ambicja, z jaką najlepszy snajper Polonii pognał od połowy boiska na bramkę, a następnie oddał płaski strzał, była godna podziwu.
Przy stanie 2:3 bytomski sztab musiał zareagować i ze zmianami trafił w „dychę”, bo najpierw Krzysztof Ropski, a chwilę później Konrad Andrzejczak precyzyjnymi „główkami” sfinalizowali oskrzydlające akcje, przechylając szalę zwycięstwa na stronę beniaminka. Jego kibice odetchnęli, ale jednocześnie przybyło im sporo siwych włosów.
Polonia Bytom – Stomil Olsztyn 4:3 (1:1)
1:0 – Gajda, 23 min, 1:1 – Laskowski, 45 min, 2:1 – Wolny, 46 min, 2:2 – Karlikowski, 49 min, 2:3 – Karlikowski, 77 min, 3:3 – Ropski, 82 min (głową), 4:3 – Andrzejczak, 85 min (głową)
POLONIA: Mirus – Budzik (56. Zejdler), Bedronka, Radkiewicz, Ławrynowicz – Stefański (56. Andrzejczak), Jopek, Gajda (78. Krzemień), Ściślak (73. Żagiel), Zieliński – Wolny (73. Ropski). Trener Łukasz TOMCZYK.
STOMIL: Jakubowski – Wójcik, Waleńcik (90. Shinonaga), Kośmicki, Kuban, Karlikowski – Drabiszczak (67. Tuleja), Bezpalec, Laskowski (67. Szramowski), Krawczun (82. Stromecki) – Kurbiel (67. Bała). Trener Janusz BUCHOLC.
Sędziował Robert Marciniak (Kraków). Żółte kartki: Ściślak, Ławrynowicz, Gajda, Andrzejczak – Laskowski, Kośmicki, Kuban, czerwona Kośmicki (83, druga żółta).
Fot. Polonia Bytom
