Portugalska kolonia w Zagłębiu
Gonçalo de Almeida Gregorio to kolejny Portugalczyk, który latem trafił do Sosnowca.
Portugalski tercet siłą napędową Zagłębia? Czas pokaże. Do pomocników Joao Oliveiry oraz Martima Mai dołączył kolejny gracz urodzony na Półwyspie Iberyjskim. To 25-letni środkowy napastnik Gonçalo de Almeida Gregorio. Z klubem z Sosnowca podpisał 2-letni kontrakt z opcją przedłużenia umowy.
– Cieszę się, że trafiłem do Zagłębia, gdzie jest już trzech moich rodaków. Oprócz Martima i Joao Oliveira jest przecież jeszcze analityk Fabio. Chciałbym pokazać się z jak najlepszej strony i pomóc Zagłębiu w realizacji celów sportowych. Postaram się zaprezentować moje umiejętności tak, aby nie zawieść kibiców – powiedział po podpisaniu umowy najnowszy i najprawdopodobniej ostatni nabytek Zagłębia zakontraktowany podczas letniej przerwy.
25-latek urodził się w Lizbonie. W przeszłości występował w juniorskich drużynach CF Belenenses oraz Vitorii Setubal. W minionym sezonie grał w drugiej drużynie Bragi, do której był wypożyczony z Pacos Ferreira. To właśnie z tego klubu, na zasadzie transferu definitywnego, trafił do Sosnowca. W 24 meczach strzelił dla Bragi 19 bramek i został królem strzelców na trzecim poziomie rozgrywek. Warto zaznaczyć, że rozgrywki w Portugali zostały przerwane z powodu pandemii koronawirusa. Gregorio podobnym wynikiem mógł się pochwalić w sezonie 2018/19. Wówczas w Casa Pia (także trzeci poziom rozgrywek) zdobył 22 bramki. Co ciekawe potrzebował do tego 18 spotkań. Wiosną 2019 wraz z Pacos Ferreira wywalczył awans do ekstraklasy.
– Latem bieżącego roku o Portugalczyka dopytywały kluby z Cypru i Angoli, ale piłkarz odrzucił te oferty, gdyż uznał, że większe możliwości promocji będzie miał w naszym klubie – podkreśla Robert Tomczyk, dyrektor sportowy Zagłębia.
Przeczytaj jeszcze: Zmarł Eugeniusz Szmidt, ikona Zagłębia Sosnowiec
Warto podkreślić, że posiadający portugalski paszport Gregorio stara się także o obywatelstwo Angoli, gdyż selekcjoner reprezentacji tego kraju chętnie widziałby napastnika w ekipie narodowej.
Zakontraktowani wcześniej Portugalczycy zdążyli już zadebiutować w oficjalnym meczu Zagłębia. Joao Oliveira oraz Martim Maia wystąpili w meczu pierwszej rundy rozgrywek Pucharu Polski. W przegranym 0:1 starciu z Unią Janikowo Oliveira zaliczył pełne dziewięćdziesiąt minut, a Maia wszedł na drugą połowę zmieniając Filipa Karbowego. W sobotnim sparingu z Resovią Oliveiry zabrakło w składzie, ale uraz, którego się nabawił, nie jest groźny i piłkarz będzie mógł zagrać w meczu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza.
W Sosnowcu bez karnetów
W związku z pandemią w rundzie jesiennej w Sosnowcu nie będzie można nabyć karnetów na pierwszą część sezonu 2020/21. Dystrybucja biletów na mecze Zagłębia, odbywa się tylko i wyłącznie za pośrednictwem platform internetowych. Pierwsze trzy mecze rundy jesiennej sezonu 2020/21 rozgrywane na Stadionie Ludowym w Sosnowcu będą objęte promocją: „1,2,3”. Na pierwsze spotkanie z GKS-em Tychy wszyscy kibice będą mogli wejść za symboliczną złotówkę, na kolejny mecz z ŁKS-em Łódź za 2 złote, natomiast na mecz z Sandecją Nowy Sącz za 3 złote. Potem bilety będą do nabycia w przedziale cenowym od 10 zł (bilet ulgowy – trybuna odkryta) do nawet 150 zł (bilet VIP Gold – trybuna kryta).
Fot. zerozero.pt
