Raków Częstochowa. Szykuje się powrót?

Sebastian Musiolik może nie zostać wykupiony przez Pordenone. Kilka tygodniu temu klub zapewnił sobie utrzymanie w Serie B.


Wydawało się, że napastnik w nim zostanie. Władze Pordenone były zadowolone z postawy napastnika, który w 31 spotkaniach zdobył sześć bramek i dołożył trzy asysty. Już w trakcie rundy jesiennej klub był zdecydowany na wykup Musiolika. Teraz nie jest to jednak tak pewne.

Wszystko z powodu Davide Diawa. 29-latek zimą dołączył do Moncy. Klub walczył o awans do włoskiej elity, stąd zdecydowano się na zakup zawodnika, który w 18 kolejkach ligowych strzelił 10 bramek. Nie był to jednak dobry ruch dla obu stron. Diaw w drugiej części sezonu był cieniem samego siebie z rundy jesiennej. Również rozegrał 18 spotkań. Jego skuteczność była zdecydowanie słabsza – potrafił pokonać jedynie bramkarza Cosenzy, spadkowicza do Serie C.

Stąd też Monca nie jest przekonana, czy Diaw powinien pozostać jej zawodnikiem. Decyzja ta może okazać się kluczowa dla Musiolika. Jeżeli Monca nie będzie zainteresowana dalszą pracą z Diawem to bardzo możliwe, że 29-latek wróci do Pordenone. Wówczas Musiolik mógłby okazać się zbędny w składzie na przyszły sezon.



Wówczas napastnik wróciłby do Rakowa. Nie wiadomo jednak, czy gra przy Limanowskiego byłaby dla Musiolika atrakcyjna. Kartą przetargową byłyby eliminacje do europejskich pucharów i walka o medale mistrzostw Polski oraz puchar krajowy. Z drugiej jednak strony Musiolik był dość często chwalony za swoje występy w Serie B.

Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości 25-letni napastnik znów wyjedzie poza granice Polski. Gdy Musiolik występował jeszcze w Rakowie poza ofertą z Włoch pojawiły się również inne jak choćby jedna z Korei. Nie można więc wykluczyć, że napastnik ponownie zostanie wypożyczony, a nawet sprzedany.

Wówczas dodatkowe fundusze mogłyby zostać wykorzystane na wzmocnienie innych pozycji, gdzie częstochowianie mają zdecydowanie większe problemy kadrowe, jak choćby obsada bramki.


Fot. Adam Starszyński/PressFocus