Serie A. Kolejne wyzwania dla Piątka
Dzisiaj „Il Pistolero” zmierzy się w lidze z pogromcą Interu, w środę w pucharze z obrońcą trofeum Juventusem.
Milan i Inter swoje mecze w 27. kolejce rozegrały już w piątek wieczorem, a potem zaczęły przygotowania do kolejnych derbów Mediolanu. Tym razem w półfinale pucharu, gdzie zwycięzcę wyłonią dwa mecze, pierwszy odbędzie się w środę 1 marca. Następnego dnia Fiorentina zagra z broniącym pucharu Juventusem. W ćwierćfinale wyeliminowała finalistę poprzedniej edycji, Atalantę Bergamo. Krzysztof Piątek zmierzy się z Duszanem Vlahoviciem. Są wśród najlepszych strzelców Coppa Italia. Zdobyli po 3 gole dla Fiorentiny, po przejściu do Juventusu Vlahović w pucharze jeszcze bramki nie strzelił. Ma po jednej w Serie A i w Lidze Mistrzów. Piątek ma już 5 bramek, trafia regularnie od trzech meczów, wszystkie zostały wygrane. Trener Vincenzo Italiano przyznał, że jest jego dyspozycją zaskoczony.
Kolejne wyzwanie dla „Il Pistolero” dzisiaj w wyjazdowym meczu z Sassuolo, które przed tygodniem sprawiło niespodziankę, pokonując na San Siro mistrza Inter 2:0. Gdyby Inter wygrał, zostałby liderem, tej szansy nie wykorzystało także Napoli. W tej kolejce Napoli podejmuje Lazio i mecz byłych już uczestników Ligi Europy jest najciekawszym wydarzeniem weekendu. W czwartek nie spisały się grając na swoich boiskach z Barceloną i Porto. Po 1:2 w Porto Lazio odrobiło stratę w 19 minucie za sprawą Ciro Immobile, który nie grał w pierwszym meczu z powodu choroby. Jednak potem straciło dwa gole i wyrównanie w 95 minucie było zbyt późno, żeby powalczyć o kolejnego gola i dogrywkę. Zapewniał ją wynik 3:2, gdyż bramki zdobyte na wyjeździe już nie liczą się podwójnie.
W tym sezonie tyle mówiono i pisano o problemach Barcelony, że po 1:1 na Camp Nou liczono w Italii na awans Napoli. Tymczasem „Barca” zagrała jak za najlepszych lat i wygrała na stadionie Diego Armando Maradony 4:2. Oba kluby łączy nazwisko słynnego piłkarza, połączył ich także współny protest przeciw wojnie na Ukrainie, czemu dały wyraz przed meczem. Ale potem każdy poszedł swoją drogę – Barcelona do następnej rundy, Napoli na aut. Prasa włoska mocno skrytykowała grę jednego z kandydatów do scudetto. To już czwarty z kolei mecz Napoli bez zwycięstwa, wcześniej trzykrotnie zremisowało.
Awansowała Atalanta, po raz drugi pokonując Olympiakos. W Pireusie wygrała 3:0, strzelec dwóch goli Rusłan Malinowskij poszedł w ślady Romana Jaremczuka i też wykorzystał ten fakt do wyrażenia protestu przeciw agresji na Ukrainę. Zdjął koszulkę, pod nią miał drugą z napisem „Nie dla wojny na Ukrainie”. Jemu arbiter nie pokazał żółtej kartki, co dzień wcześniej spotkało gracza Benfiki.
Juventus zagra na wyjeździe z Empoli, z którym w sierpniu doznał zaskakujacej porażki w Turynie 0:1. Wtedy Wojciech Szczęsny i Szymon Żurkowski rywalizowali tylko 10 minut. Teraz pomocnik Empoli ma być w pierwszym składzie. Juventus ma aż 8 kontuzjowanych zawodników. Po meczu z Villarrealem listę powiększyli Weston McKennie i Alex Sandro. Nie zagrają z Empoli także: Chiesa, Chiellini, Rugani, Dybala, Bernardeschi i Kaio Jorge. Najczęściej pauzowali Dybala (czterokrotnie) i Chiellini (trzykrotnie), ale najpoważniejsze są kontuzje Chiesy i McKennie. W sumie w tym sezonie aż 16 zawodników Juventus miał dłuższe lub krótsze przerwy w grze. Także Szczęsny, który w listopadzie nie zagrał z Fiorentiną z powodu stłuczonych żeber.
W Juventusie żałują straconego gola w z Villarrealem, mają go na sumieniu Rabiot i de Ligt.
– Juventus pozostaje dla mnie faworytem, zespół ma potencjał. Debiut Vlahovicia? Jak ktoś jest dobry, to wiek nie ma znaczenia – stwierdził były as „bianconerich” Alessandro Del Piero. On też debiut w Juventusie w Lidze Mistrzów miał na wyjeździe z zespołem grającym w żółtych koszulach – Borussią Dortmund. Tak jak Vlahović zdobył gola, chociaż dopiero w 37 minucie. „Bianconeri” wygrali 3:1, to był początek ich drogi do ostatniego triumfu w tych rozgrywkach w sezonie 1995/96, gdy w finale pokonali rzutami karnymi Ajax.
Program kolejki
sobota: Salernitana – Bologna, Empoli – Juventus, Sassuolo – Fiorentina
niedziela: Torino – Cagliari, Verona – Venezia, Spezia – Roma, Lazio – Napoli
poniedziałek: Atalanta – Sampdoria.
Na zdjęciu: Po powrocie do Włoch Krzysztof Piątek już pięć razy miał okazję do fetowania gola w barwach Fiorentiny.
Fot. Pressfocus
